Ostatnio wzięło mnie na dania polskiej klasyki. Dzisiaj pierogi z serem na słodko, czyli jeden z moich ulubionych obiadów, kiedy byłam dzieckiem.
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło).
Składniki na ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej
- szczypta soli
- łyżka oleju
- około 2/3 szklanki gorącej wody
Wykonanie:
1. Na stolnicę wysyp mąkę.
2. Zrób w niej dołek i wlej do niego olej i dodaj sól.3. Zagniataj ciasto i cienkim strumieniem dodawaj do niego gorącą wodę (uważaj, żeby się nie poparzyć!) - ciasto powinno mieć konsystencję plasteliny.
4. Z ciasta uformuj kulę i przykryj ją gorącym talerzem lub miską. Poczekaj około 15 minut.
5. Do dużego garnka wlej wodę, dodaj łyżkę oleju i sól. Zacznij ją gotować.
6. Ciasto podziel na 4 części. 3 części przykryj folią spożywczą (zapobiegnie to wysuszeniu się ciasta), a 4 rozwałkuj na posypanej mąką stolnicy/stole.
7. Za pomocą szklanki wykrawaj z ciasta koła.
Składniki na serowy farsz:
- żółtko
- pół kilograma tłustego lub półtłustego twarogu
- 1 saszetka cukru waniliowego
- 4 łyżki cukru
- do farszu można też dodać cynamon, skórkę cytrynową/pomarańczową, namoczone rodzynki
Wykonanie:
1. Przepuść twaróg przez praskę lub dobrze rozgnieć.
2. Połącz twaróg z resztą składników na farsz.
3. Na każdy kawałek ciasta nałóż mniej więcej łyżeczkę farszu (nie bój się, jeżeli wydaje ci się, że jest go za dużo. Ciasto jest elastyczne i dobrze się rozciąga).
4. Zlep końcówki koła, uważając by nie zrobić dziurek w cieście. Zwróć uwagę, by nie zostawić nie do końca zlepionych części (grozi to rozklejeniem się pieroga podczas gotowania).
5. Gotuj pierogi we wrzącej wodzie. Kiedy wypłyną na powierzchnię wody, gotuj je jeszcze przez około 2 minuty.
6. Gorące pierogi podawaj ze śmietaną.
Co do pierogów mam jeden z nimi problem! Te w sklepie są jakieś grubaśne. Ja jak nawet nałożę sporo farszu i na surowo ten piróg wygląda ładnie, grubo, to zaraz po ugotowaniu oklapnie i robi się płaski. Od czego to zależy?
OdpowiedzUsuńco do pierogow,aby nie byly cienki po ugotowaniu potrzeba dodac kaszy manny do sera.
UsuńW jakiej ilości trzeba dodać tej kaszy jakby?
UsuńMożna dodać trochę budyniu np.waniliowego wychodzi pyszne I pierogi nie sa oklapniete .właśnie testuje
UsuńPolecam ten sposob
witam, moze głupie pytanie zadam..ten budyn dodać w proszku czy juz ugotowany? ;/
UsuńNa pewno chodzi o budyń w proszku :)
UsuńPierożki przecudne a smakują jeszcze cudniej.😉 extra!
UsuńWole prawdziwe, domowe ,chude niż sklepowe ,chemiczne ale grubaśne. Ludziska mówmy nie dla gotowych dań! Co do przepisu, bardzo prosto napisany i zrozumiały wiec się biore za gotowanie. Ha det!
UsuńRezerwuję miejsce przy stole:)
OdpowiedzUsuństrzał w dziesiątkę w moje smaki:) pychota!
OdpowiedzUsuńPierogi mogę jeść na słono i słodko.
OdpowiedzUsuńTe są pewnie pyszne i pięknie wyglądają :)
Uwielbiam pierogi w każdej postaci :) A a są jeszcze ulubionymi mojego taty :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten przepis :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńZamierzam zrobić choć mam 9 lat!
OdpowiedzUsuń:D
:D
:D
:D
:D
:D
:D
Dobre w smaku tylko szkoda, że robiąc wg przepisu został mi jeszcze ser a ciasto nie...
OdpowiedzUsuńTrudno jest mi odpowiadać za fakt, że została Panu/i masa serowa. Nie wiem, jak cienko zostało rozwałkowane ciasto, ani jak dużo Pan/i nakładała farszu do każdego pieroga. Cieszę się, że smakowały :) Pozdrawiam
UsuńW domu lubię je tylko ja. I zwykle nie robię, no bo szkoda zachodu na dwa obiady. Ale chyba nadszedł ten czas, bo siedzę i napatrzeć się nie mogę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za świetny przepis :)
OdpowiedzUsuńJak to mozliwe, ze na 2szklanki maki ida 2 szkalnki wody? Musialam dodac drugie tyle maki... zrobilam cos zle?
OdpowiedzUsuńMagda
Pani Magdo nie dwie szklanki, ale 2/3 szklanki, czyli niepełna jedna szklanka. Pozdrawiam
UsuńWłaśnie robiłam dziś na obiad. Pyszne! ja podsmażałam jeszcze na masełku
OdpowiedzUsuńMniej więcej ile pierogów wychodzi z przepisu?
OdpowiedzUsuńIlość zależy od wielkości pierogów, grubości ciasta. Z reguły z przepisu wystarcza mi na rozłożenie ich na 4-5 płaskich talerzy obiadowych.
Usuń*pierogów
UsuńPierwszy raz robiłam pierogi i wyszły pyszne, wprost idealne, takie jak u mamy. Jagoda
OdpowiedzUsuńZrobiłam i pychota... Mniam bardzo dobre
OdpowiedzUsuńMniam,uwielbiam Twoja strone pozdrawiam:) almikofashion.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam
OdpowiedzUsuńten przepis dzisiaj ( 7.02.'14) i z ogromną ciekawością zrobię je
jutro, choć nigdy nie robiłam pierogów i jestem biała w gotowaniu.
Zobaczymy czy mi się uda :)
Trzymam kciuki :)
UsuńRóżne próbowałem ciasta na pierogi ale najlepsze wg. przepisu naszych babć: mąkę zaparzam gorącą wodą ! Na 3 szklanki mąki 1/2 wrzątku; mieszam drewnianą łyżką i dopiero sól i 1 żółtko (bez białka, bo twarde pierogi !!!) I tajemnica najważniejsza: szklanka maślanki a nie olej czy śmiechtana. Pierogi są mięciutkie i cieniutkie (przy wałkowaniu też nie za dużo podsypywać mąki, bo twarde będą). A do sera dodaję wiśniową konfiturę bądź z truskawki własnej roboty. Spróbuj, a nie będziesz już innego ciasta robić
OdpowiedzUsuńSwietne
OdpowiedzUsuńcudne! pierwsze moje pierogi w życiu - najłatwiejsze najsmaczniejsze . Dziękuję i pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pierogi wychodzą i smakują :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz ribilam rierogi.mi nie wyszlo ciasto wogole nie chcialo sie rozwalkowywac bylo bardz twade - jakas rada dlaczego ?? czy nie powinno sie dodac jjkaa do ciasta?
OdpowiedzUsuńNajpewniej nie dodała Pani wystarczającej ilości wody. W przepisie napisałam "około 2/3 szklanki", bo mąki bardzo się od siebie różnią i czasami potrzeba płynu ciut więcej lub mniej. Co do jajka to są różne szkoły, jedni dają całe jajko inni tylko żółtko, a jeszcze inni nie używają go wcale. Moje początki z ciastem pierogowym też były ciężkie, więc proszę spróbować jeszcze raz je zrobić i pamiętać, że ciasto ma być jak plastelina. Pozdrawiam :)
Usuńok jutro zrobie podejscie numer dwa :) dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam rowniez
OdpowiedzUsuńGłęboki wdech, spokój i stopniowe dodawanie wody. Będzie dobrze :)
UsuńJa bylam pierogowym beztalenciem do dzis! Uwielbiam pierogi a ciasta nie potrafilam robic bo mi sie podczas gotowania rozklejalo:( moja zla passa minela po wyprobowaniu twojego przepisu:) jutro biore sie za ruskie i z miesem:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie dzisiaj odkryłam Pani stronę i bardzo mi się podoba... Na pewno wykorzystam nie jeden Pani przepis... Pozdrawiam Wioleta!
OdpowiedzUsuńRobilam pierogi pierwszy raz w zyciu. Dziekuje. Pycha !!!!
OdpowiedzUsuńTak dawno nie robiłam pierogów z serem, że zapomniałam jak się robi farsz. Te z Pani przepisu były (bo już zjedzone) pyszne. Nawet nie zdążyłam zrobić zdjęcia, ale następnym razem poprawię się. Dzięki
OdpowiedzUsuńczy można zamrażać takie pierożki??
OdpowiedzUsuńOczywiście :). Ugotowane należy zahartować w lodowatej wodzie, zimne ułożyć na półce w zamrażalce (tak by się ze sobą nie stykały), a zamrożone powkładać do woreczków i ponownie umieścić w zamrażalce.
UsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuńpierogi robił ze mną 4-letni synek. Był zachwycony zarówno samą praca jak i jedzeniem. Uścisk po ich zjedzeniu bezcenny :-) Bardzo prosty i fajny przepis. Super na zabawę z maluchem, który przy bardziej skomplikowanych przepisach daje za wygraną.
Pozdrawiam
pierożek
OdpowiedzUsuńWyszło mi 26 szt., bardzo smaczne, ciasto faktycznie jak plastelina, chociaż początkowo myślałam, że mi nie wyjdzie(bo było rzadkie), ale dosypałam trochę mąki i wyszło już ładne :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszymy, że pierogi wychodzą i smakują :)
OdpowiedzUsuńPiękne pierożki od Pani Ani Gierczyńskiej.
OdpowiedzUsuń[img]http://i62.tinypic.com/9usnf8.jpg[/img]
Świetny przepis..prosty i można zrobić na prawdę cieniutkie ciasto, tak jak lubię :) mój wynik przy tym przepisie to 68 pierogów :))) choć przy osuszaniu jak zwykle ich ilość jakoś się zmniejszyła ;)
OdpowiedzUsuńNajprostsze i najlepsze :) Wyborne, dzięki :)
OdpowiedzUsuńRobilam z tego przepisu ,sa pyszne
OdpowiedzUsuńZdjęcie pierogów przysłała Pani Anna Pruchniewska :)
OdpowiedzUsuń[img]http://i61.tinypic.com/ic94qq.jpg[/img]
Po raz pierwszy robiłam pierogi z przepisu (zawsze robiłam "na oko"). Muszę przyznać, że wyszły rewelacyjne. Dziękuję za przepis. Proporcje idealne!
OdpowiedzUsuńZdjęcie pierogów przysłał czytelnik Kad Afi.
OdpowiedzUsuń[img]http://i61.tinypic.com/11jnsaw.jpg[/img]
Pan Wojtek zadebiutował kulinarnie przygotowując pierogi z serem :)
OdpowiedzUsuń[img]http://i62.tinypic.com/2q03og5.jpg[/img]
Witam, też często robię pierogi; robię je z cienkiego ciasta, te, nie jedzone od ręki nie gotuję, lecz wykładam na tacki oprószone mąką i wkładam do szuflad zamrażalnika. Następnego dnia przekładam do woreczków foliowych,-tzw. jednorazówek z kartą informującą o nadzieniu. Jeśli zostanie mi ciasto, a nie mam już nadzienia, albo siły, to ciasto może poczekać (w woreczku) do następnego dnia. Ale nie dłużej, bo się "rozpływa". Po wyjęciu z zamrażalnika wykładam pierogi na gotującą się i solona wodę - 1 min mocny ogień, dalsze 3,5 - 4 minuty słabszy ogień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pierogi super, proste i szybkie do zrobienia, z tym, że na tę ilość ciasta, mnie brakło farszu :( Ale na obiad dla 2 dorosłych i 1 dzieciaczka wystarczy :)
OdpowiedzUsuńWitam!Łatwy przepis ,,krótka piłka" smaczne i pyszne po prostu rewelacyjne.Dziękuje za przepis:)! Nadia Madalińska.
OdpowiedzUsuńPrzepyszne! Pierwszy raz w życiu robiłam pierogi i wyszły rewelacyjne :) przepis godny polecenia :)
OdpowiedzUsuńsuper przepis, pyszne pierogi, następnym razem wyślę zdjęcie !
OdpowiedzUsuńświetny przepis, pierożki robiłam pierwszy raz i wyszły wręcz idealne, dziękuję za przepis:) Daria.
OdpowiedzUsuńWyszły przepyszne. Ciasto delikatne. Dziękuję za przepis
OdpowiedzUsuń