Czarny bez kwitnie, więc przyszedł czas na zrobienie domowego soku z jego kwiatów. Nie jest to trudne, a napój jest genialny na letnie upały.
Mam szczęście, że koleżanka przywiozła mi dużą siatkę kwiatów i mogłam zaszaleć w kuchni.
Syrop używam do deserów, drinków lub letnich napojów.
Picie wywaru z kwiatów czarnego bzu stało się bardzo popularne w Europie w XIXw.
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło).
Składniki:
- około 30-40 baldachimów kwiatów czarnego bzu
- 1,5 kilograma cukru
- skórka i sok z jednej nienawoskowanej cytryny
- troszkę więcej niż 1 litr wody
- kilkanaście listków mięty (opcjonalnie)
Wykonanie:
1. Kwiaty zbierz w słoneczny i suchy dzień.
2. Rozłóż je na papierze, aby ewentualni żywi mieszkańcy mogli opuścić baldachimy. Moja koleżanka Angielka moczy kwiaty w misce z zimną wodą i lodem.
3. Nad miską obcinamy kwiaty (wtedy nie utracimy cennego pyłku), tak aby było niewiele zielonych gałązek (to one nadają gorzki smak płynowi).
4. Do garnka dodaj cukier, miętę, skórkę i sok cytrynowy, a następnie zalej to wodą. Zagotuj.
5. Zalej kwiaty zimnym syropem (wszystkie muszą być przykryte płynem). Inna szkoła mówi o zalaniu wrzącym płynem, ale według mnie sok ma wtedy gorszy smak.
6. Przykryj miskę folią aluminiową i odstaw na 4 dni w chłodne miejsce. Raz-dwa razy dziennie zamieszaj zawartość.
7. Wyparz butelki, w których będziesz przechowywać sok.
8. Przecedź płyn przez gazę lub muślin.
9. Zagotuj sok i przelej do butelek.
10. Przechowuj w lodówce przez około miesiąc.
Smacznego!
No to będę robić na weekend :) Kwiaty czarnego bzu są bardzo zdrowe!
OdpowiedzUsuńBoski !:)
OdpowiedzUsuńach! konieczna pozycja obowiązkowa na liście "to make" :]
OdpowiedzUsuń