Nadrabiam wielkanocne zaległości. Przepis Adama Chrząstowskiego (nic nie zmieniałam, więc cytuję za autorem).
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło).
Składniki:
- 750 g fileta łososia
- 1/3 litra mleka
- 2 łyżki mąki
- ½ kostki masła
- 1 szklanka tartego chrzanu
- 1 cytryna
- 4 jajka ugotowane na twardo
- 3 łyżki siekanej natki pietruszki
- 12 różyczek blanszowanego brokułu
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
- olej
Wykonania:
1. Łososia pokrój na steki, przypraw i lekko obsmaż. Przełóż do naczynia do zapiekania, wysmarowanego tłuszczem.
2. W rondlu rozpuść masło, a w nim rozprowadź mąkę. Zagotuj, dodaj sól, pieprz i gałkę muszkatołową. Zdejmij z ognia i mieszając rozprowadź zasmażkę mlekiem. Gdy dokładnie wszystko się połączy ponownie zagotuj mieszając i dodaj odciśnięty chrzan i sok z cytryny.
3. Powstały sos nałóż na steki z łososia.
4. Całość obłóż różyczkami brokułu i posyp posiekanym jajkiem, wymieszanym z natką pietruszki.
5. Piecz w piekarniku o temperaturze 190 stopni C przez 15-20 minut.
Wprawdzie wielkanoc juz za nami, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by taka rybke przygotowac w zwykly dzien :)
OdpowiedzUsuńŁosoś to moja zdecydowanie ulubiona ryba, ale tak podanej jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię łososia i mam na niego taki ulubiony sposób... muszę kiedyś w końcu napisać. I ten chrzan nie piecze zbyt mocno? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepis wygląda świetnie, mam tylko pytanie "techniczne" - gdzie w Liverpoolu kupiłaś chrzan? Pozdrawiam również z wyspy.
OdpowiedzUsuńWitaj Moniko :) Co jakiś czas rodzina obdarowuje mnie paczkami z Polski :).
UsuńTo jest bardzo ciekawa propozycja taki sos do łososia, zresztą na zdjęciu prezentuje się bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuń