30 marca 2010

GRZANKI Z PESTO I SUSZONYMI POMIDORAMI (ANTIPASTI)







Pyszna kolacja. Chrupiące kanapki z rozpływającą się mozzarellą, aromatycznym pesto i wysuszonymi na słońcu  pomidorkami. Smak Włoch. 


Potrzebujemy:






Wykonanie:

Przekrawamy bagietki wzdłuż i wkładamy do rozgrzanego (180 stopni Celsjusza) piekarnika. Jeżeli mamy bruschettę kroimy ją, na kromki. Pieczemy, aż pieczywo nabierze delikatnego złotawego koloru. Wyciągamy z piekarnika. Bagietki smarujemy masłem (ja nie używam, ale może ktoś będzie lubił), następnie pesto (ja lubię dość grubą warstwę). Kroimy pomidory na mniejsze kawałki i układamy na pesto. Jeśli mamy antipasti w oleju, to przed pokrojeniem dobrze byłoby je położyć na sicie, żeby odsączyć olej. Mozzarellę kroimy na plasterki i kładziemy na pomidorach.
Wkładamy bagietki ponownie do piekarnika i pieczemy, aż mozzarella się podpiecze.




SMACZNEGO

2 komentarze:

  1. Wyglądają niezwykle apetycznie :D uwielbiam takie przysmaki :)
    Pozdrawiam
    Jagna

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe. Uwielbiam takie grzanki.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń