Pyszna kolacja. Chrupiące kanapki z rozpływającą się mozzarellą, aromatycznym pesto i wysuszonymi na słońcu pomidorkami. Smak Włoch.
Potrzebujemy:
- Bagietki (lub bruschetta)
- Słoiczek pesto bez dodatków (oczywiście można zrobić samemu)
- Słoiczek pomidorów
- Mozzarella
- Masło (opcjonalnie)
Wykonanie:
Przekrawamy bagietki wzdłuż i wkładamy do rozgrzanego (180 stopni Celsjusza) piekarnika. Jeżeli mamy bruschettę kroimy ją, na kromki. Pieczemy, aż pieczywo nabierze delikatnego złotawego koloru. Wyciągamy z piekarnika. Bagietki smarujemy masłem (ja nie używam, ale może ktoś będzie lubił), następnie pesto (ja lubię dość grubą warstwę). Kroimy pomidory na mniejsze kawałki i układamy na pesto. Jeśli mamy antipasti w oleju, to przed pokrojeniem dobrze byłoby je położyć na sicie, żeby odsączyć olej. Mozzarellę kroimy na plasterki i kładziemy na pomidorach.
Wkładamy bagietki ponownie do piekarnika i pieczemy, aż mozzarella się podpiecze.
SMACZNEGO
Wyglądają niezwykle apetycznie :D uwielbiam takie przysmaki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jagna
Wspaniałe. Uwielbiam takie grzanki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)