Chociaż w Anglii pogodę mamy naprawdę dobrą i nie można narzekać, to w dalszym ciągu jest przeszywająco zimno. Najlepsze na zimno są cięższe i bardzo gorące zupy.
Kasza gryczana ma właściwości rozgrzewające, więc to dodatkowy plus mojej pieczarkowej :).
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło).
Składniki:
- 300 gramów pieczarek
- 2 nogi kurczaka
- niecała szklanka kaszy gryczanej (może być pół szklanki)
- bulion (około 2,5- 3 litrów)
- 2 marchewki
- kawałeczek wędzonki
- 1 por
- mała pietruszka
- pół małej cebuli
- pół małego selera (nie dałam)
- 3 ziela angielskie
- 2 liście laurowe
- pieprz
- majeranek
- cząber
- śmietana (do podania)
Wykonanie:
1. Pieczarki pokrój na plastry lub kostkę, a cebulę na drobniutką kostkę.
2. Zeszklij cebulę na niewielkiej ilości tłuszczu, a następnie dodaj do niej pieczarki. Smaż grzyby tylko do odparowania wody.
3. Dodaj do grzybów pokrojone w plastry marchewki, pietruszkę, por i seler. Smaż przez kilka minut.
4. Zalej warzywa bulionem, dodaj kurczaka, wędzonkę, ziele angielskie i liście laurowe. Gotuj na bardzo małym ogniu i pod częściowym przykryciem.
5. Kiedy mięso kurczaka będzie ugotowane wyjmij je z zupy i oddziel od kości. Przełóż mięso do zupy.
6. Dodaj kaszę gryczaną i dopraw majerankiem, cząbrem i pieprzem.
7. Kiedy kasza będzie ugotowana zupę można podawać na stół. Najlepiej z odrobiną kwaśnej śmietany.
Smacznego :)
takiej zupy pieczarkowej jeszcze nie jadłam, smaczna:)
OdpowiedzUsuńŚwietna zupa. Już robiłam zupę pieczarkową z ryżem. Z kaszą jeszcze nie, ale cóż szkodzi spróbować :)
OdpowiedzUsuń