W mojej rodzinie karp na stole wigilijnym to podstawowe danie.
Zapiekana ryba z cebulą smakuje wybornie i mniej "mulisto" ;).
Przepis mojego dziadka - Romusia :)
Składniki:
- 1 karp
- 6 dużych cebul
- olej do smażenia
- sól, pieprz,
- cytryna
- mąka do oprószenia ryby (około 10 dekagramów)
Wykonanie:
1. Wypatroszonego i wyczyszczonego karpia wyfiletuj.
2. Podziel na porcje.
3. Oprósz solą, pieprzem i pokrop sokiem z cytryny.
4. Pozostaw na noc w lodówce.
5. Następnego dnia oprósz rybę delikatnie mąką.
6. Smaż na oleju z obu stron.
7. Na osobnej patelni usmaż cebulę, którą na końcu smażenia dopraw solą i pieprzem.
8. Przygotuj żaroodporną brytfankę. Układaj w niej rybę i cebulę naprzemiennie.
9. Piecz w piekarniku pół godziny przed podaniem w temperaturze 180 stopni C.
10. Podawaj ciepłe.
W mojej rodzinie podaje się też karpia, gdzie zapieka się go z cebulą i pieczarkami. Jeśli odpowiada Wam takie danie, to będziecie potrzebować 3 cebul i pół kilograma pieczarek. Cebulę i pieczarki smażcie razem.
Bardzo ciekawe przepisy - chętnie spróbuję je za rok, bo u mnie również karp to podstawa:) Pozdrawiam świątecznie:)
OdpowiedzUsuńa ja nie lubię karpia :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
U mnie w domu też zawsze jest karp na wigilijnym stole,choć większość osób w rodzinie za nim nie przepada to nie wyobrażam sobie Świąt bez tej ryby,którą ja bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój karpik, ja też sobie nie wyobrażam Wigilii bez karpia, chociaż u mnie jest zwykle taki tradycyjny smażony w panierce :)
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałem o tym jak to Włosi nie cierpią naszego karpia i się dziwią że my go jemy na Wigilię, a sami podają mazistą zupę z węgorza :)
Za karpiem nie przepadam, ale w tej wersji jeszcze nie próbowałam. Wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńu mnie w rodzinie też tak przygotowujemy karpia wigilijnego. Polecam bo rzeczywiście traci błotniasty smak!
OdpowiedzUsuńwiesz, nigdy nie lubiłam karpia. a w tym roku? polubiłam tak, że dokupiłam dziś rano! xd
OdpowiedzUsuńJa chcialbym karpia odswierzyc i przygotowac go w stylu Azjatyckim. Tailandskim najlepiej - ale nie wiem czy moja mama to zniesie, haha. Mysle jednak ze; limonka, trawa cytrynowa, swiezy ginger i chili by pomoglo zamulonemu karpiu... ???
OdpowiedzUsuń