28 grudnia 2011

POZNAŃSKI GZIK



Kolejny smak dzieciństwa.
Bliskość Poznania spowodowała, że tradycje kulinarne przeniknęły do kuchni Gorzowian. Moja mama robiła gzika dość często. Tanie, szybkie i syte jedzenie. Bezmięsne, więc w sam raz dla dzieci, które wybrzydzają nad każdym kawałkiem mięsa (ja i mój brat).

Smak gzika nie powali wysublimowanych smakoszy. Prawdopodobnie nikt nie krzyknie "Wow!", ale dla mnie gzik ma w sobie urok. Urok mojego domu.

Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło). 




Składniki na dwie osoby:

  • 4 spore ziemniaki
  • 300 gramów twarogu
  • śmietana (dałam jej około 300 ml)
  • mała garść natki pietruszki, poszatkowanej
  • pieprz
  • sól
  • 1 średnia cebula, poszatkowana



Wykonanie:

1. Umyj dokładnie ziemniaki i ugotuj je w osolonej wodzie. Swoje gotuję w mundurkach, ale można obrać.
2. Do miski dodaj twaróg, śmietanę, cebulę, sól, pieprz, nać pietruszki i wszystko dokładnie wymieszaj.
3. Podawaj gorące ziemniaki z dużą ilością cebulowego twarogu :)

Smacznego

Poznaj inne moje przepisy:

Rok temu na blogu: Piersi murzynki (cycki murzynki)

 Dania Postne

16 komentarzy:

  1. przepychota :) smak domu, zgadzam się w pełni.... niech żyje kuchnia regionalna

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja ostatnio byłam w Poznaniu i nie zdążyłam spróbować :( Ale widzę że to banalnie proste, więc może wkrótce spróbuję sama :) Dzięki za przepis!

    OdpowiedzUsuń
  3. najlepsze sa smaki z dziecinstwa:)

    OdpowiedzUsuń
  4. to również i moje smaki ;) chociaż nie wszyscy członkowie rodziny lubili ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro ja teraz jestem pyrą, bo studiuję w Poznaniu to koniecznie muszę to zrobić!!

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja nigdy tak nie jadłam. Ale z chlebem pycha, więc z ziemniakami na pewno też świetnie smakuje :D

    OdpowiedzUsuń
  7. szkoda, że nie jestem miłośnikiem ziemniaków :(

    OdpowiedzUsuń
  8. ja spod Gorzowa, bliżej granicy i też znam Gzik, zwykle jadaliśmy go z pieczonymi ziemniaczkami, często do grilla :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Co prawda do Poznania mam kawałek, ale jadłam danie nie raz i nie ma nic nad nie lepszego:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja do Poznania mam kawał drogi, ale gzik jak najbardziej znam! Jak dla mnie jest to pyszne, proste danie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ten sersk jem z kaszą gryczaną. Pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A ją znam go z kuchennych rewolucji hihi

    OdpowiedzUsuń
  13. To również mój smak dzieciństwa!!! ;-) ale moja babunia podawała gzika z przepysznymi blinami!!! Niestety, przepisu nie pamiętam na nie a każde inne wypróbowane, niestety ....to nie było to!!!! ;-(

    OdpowiedzUsuń
  14. Robiłam już kilka razy! Bardzo dobre i syte! Polecam ten przepis! Gzik rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  15. To takie cebulowe tzatziki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie w domu gzik jemy z olejem lnianym - PYCHA :)

    OdpowiedzUsuń