Pozdrowienia z Gdańska :). Spędzam grudniowy urlop u mamy :).
Dzisiejsza propozycja to tropikalna i lekka tarta. Wprost idealna na lato...ale na zimę z gorącą kawą też może być :).
Jeżeli nie macie dostępu do marakui możecie użyć każdego innego soczystego owocu - miąższu z sokiem powinno być około szklanki.
Składniki na pâte sucrée (ciasto)
- 200 gramów mąki
- 100 gramów zimnego masła
- pół łyżeczki soli
- 1 łyżka cukru
- od 1 do 2 łyżek zimnej wody (opcjonalnie i w zależności od konsystencji ciasta)
- 1 żółtko
Wykonanie:
1. Połącz ze sobą wszystkie składniki na ciasto. Jeśli ciasto będzie zbyt kruche można dodać wodę.
2. Ciasto powinno być bardzo elastyczne i przypominać plastelinę.
3. Włóż zawinięte w folię ciasto do lodówki na minimum 30 minut.
4. Rozwałkuj i przełóż ciasto do natłuszczonej formy na tarty (najlepiej rozwałkowane ciasto nawinąć na wałek i w ten sposób przenieść na blaszkę). Ostrzegam, że z tym ciastem pracuje się dość ciężko. Jest kruche i wymaga cierpliwości.
5. Nakłuj ciasto na całej powierzchni i po bokach widelcem.
6. Włóż tartę do nagrzanego do 180 C piekarnika (środkowa półka). Piecz przez około 20 minut. Gotowa baza będzie mieć ładny złoto-brązowy kolor.
7. Upieczoną tartę wyjmijcie z piekarnika i odstawcie do przestudzenia.
Panna cotta z białą czekoladą
- 200 gramów białej czekolady (dobrej gatunkowo)
- 600 ml kremówki
- 4 listki żelatyny
- 150 ml mleka
- 60 gramów cukru
- kilka łyżek dżemu pomarańczowego
1. W garnku z grubym dnem i na wolnym ogniu podgrzej śmietanę, mleko i cukier. Mieszaj do rozpuszczenia się cukru. Nie wolno doprowadzić śmietany do wrzenia.
2. Do miski wlej sporo lodowatej wody. Włóż do niej żelatynę. Odstaw na około 5 minut.
3. Kiedy pojawią się pierwsze pęcherzyki powietrza na powierzchni śmietany, zdejmij garnek z gazu.
4. Wsyp białą czekoladę do śmietany i mieszaj, aż do rozpuszczenia czekolady.
5. Wyjmij żelatynę z wody i dokładnie wyciśnij z nadmiaru wody.
6. Dodaj żelatynę do śmietany i wymieszaj.
7. Odstaw śmietanę do ostygnięcia.
8. Posmaruj ciasto dżemem pomarańczowym.
9. Kiedy masa zacznie zastygać przelej ją na ciasto.
Galaretka z marakui
- 4 czerwone marakuje
- 1 łyżeczka żelatyny
- 2 łyżki cukru
- 5 łyżek wody
1. Przetnij marakuje na pół i wybierz łyżeczką miąższ. Przelej go do garnka.
2. Na małym ogniu podgrzej miąższ marakui z cukrem i wodą. Kiedy zacznie wrzeć zdejmij garnek z ognia i wsyp do płynu żelatynę. Mieszaj do rozpuszczenia.
3. Przestudzonym płynem polej panna cottę.
4. Włóż tartę do lodówki, aby masa i galaretka się ścięły.
Z resztek ciasta upiekłam kilka ciasteczek z kolorowym cukrem.
Nie dosyć, że wygląda fantastycznie, to pewnie jeszcze lepiej smakuje ;)
OdpowiedzUsuńwww.amatorskiegotowanie.blogspot.com
Urlop na rodzinnej ziemi.Cudnie!
OdpowiedzUsuńA ta tarta kusi tak bardzo,że zaczęłam się rozglądać za marakują.
Pyszna kompozycja!
Wygląda perfekcyjnie:) Pyszności
OdpowiedzUsuńO tego mi trzeba:) pyszne jest na pewno:)
OdpowiedzUsuńi w tym momencie patrzę się na te zdjęcia i leci mi ślinka! Jestem ciekawa tego połączenia - muszę się kiedys za to zabrać!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie!
i w tym momencie patrzę się na te zdjęcia i leci mi ślinka! Jestem ciekawa tego połączenia - muszę się kiedys za to zabrać!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie!
i pieknie wyglada i na pewno pysznie smakuje:)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie;D!
OdpowiedzUsuńwww.chocolattemorning.blogspot.com
Świetne, z chęcią bym spróbowała :-) Dziękujemy za udział w Weekendowej Cukierni :-)
OdpowiedzUsuń