Makowe ciasta kojarzą mi się ze świętami i muszą pojawić się na na naszym stole.
Przeglądając blogi z przepisem na makową panienkę zauważyłam, że wiele ludzi pisało o zbyt cytrynowej masie. Postanowiłam, więc zrobić swoją własną masę, która jest cytrynowa, ale nie kwaśna (dzięki użyciu tylko skórki, a nie soku).
Ciasto jest bardzo (!) proste w wykonaniu i nie wymaga kilkugodzinnego siedzenia w kuchni.
Nie jestem ekspertem od ciast bezglutenowych, ale wydaje mi się, iż właśnie ten wypiek można za taki uznać (jeśli nie to proszę mnie poprawcie :)).
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło).
Składniki na ciasto (blaszka o wymiarach 26x30cm albo trochę mniejsza):
- 8 białek
- szczypta soli
- 4 żółtka
- 100 gramów cukru
- 150 gramów maku
- 100 gramów wiórków kokosowych
- 100 gramów migdałów zmielonych na mąkę, najlepiej jest ją przesiać
- łyżeczka esencji waniliowej (opcjonalnie)
Wykonanie:
1. Do białek dodaj szczyptę soli, a następnie ubij je na prawie sztywną pianę.
2. Wciąż miksując na największych obrotach stopniowo dodawaj do piany cukier.
3. Kiedy piana będzie bardzo dobrze ubita dodawaj do niej po jednym żółtku i wciąż miksuj (kilka minut).
4. Za pomocą łyżki wmieszaj (bardzo delikatnie!) w masę suche składniki i esencję waniliową.
5. Dwie blaszki wyłóż papierem do pieczenia (swoich blaszek nie natłuszczałam ani nie posypywałam mąką). Przelej do każdej po połowie masy.
6. Piecz blaty w 170 stopniach C przez 15-20 minut.
7. Upieczone placki odstaw do wystudzenia.
Składniki na masę:
- skórka z 2-3 cytryn
- 2 budynie śmietankowe
- 450-480 ml pełnego mleka (dwie niepełne szklanki)
- 4 żółtka
- 150 gramów cukru
- 250 gramów masła w temp. pokojowej (masło powinno mieć 82% tłuszczu)
- 2 tabliczki dobrej białej czekolady
Wykonanie:
1. 1,5 szklanki mleka zagotuj z cukrem.
2. W pozostałej połowie szklanki mleka wymieszaj budynie, skórkę i żółtka.
3. Do wrzącego mleka wlewaj stopniowo płyn budyniowo-żółtkowy. Mieszaj intensywnie trzepaczką do zgęstnienia masy.
4. Odstaw budyń do całkowitego ostudzenia.
5. Kiedy budyń będzie zimny utrzyj masło na puszystą i kremową masę, a następnie dodawaj do niego po jednej łyżce budyniu.
6. Posmaruj masą jeden blat ciasta i połóż na nią drugi placek.
7. W kąpieli wodnej rozpuść białą czekoladę. Posmaruj nią wierzch ciasta.
8. Wstaw ciasto do lodówki na noc.
Smacznego :)
ciasto wygląda rewelacyjnie:) chętnie bym zjadła kawałek:)
OdpowiedzUsuńPani Oleńko ależ cudeńko pani dzisiaj dla nas upiekła. Dziekuje za przepis!
OdpowiedzUsuńWspaniała!!! I te zdjęcia, aż chce się Świąt i zimy...Zapisuję w ulubionych :)
OdpowiedzUsuńA ja już sobie drukuję! Będę piec przed świętami i jak nam posmakuje to będzie na Wigilię. Anita
OdpowiedzUsuńŚwietne ciacho, na pewno wykorzystam przepis;)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńmam pytanie odnośnie maku.Jakoś specjalnie go przygotować czy można sypać taki wprost z torebki?
Witam również :) Chodzi o zwykły, suchy mak. Nie trzeba nic z nim robić :).
UsuńMiałam się o to samo pytać hihihi
UsuńJakie bajecznie zdjęcia. Ciasto pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Zgadzam się! Jest bajeczne! Przecudnie wygląda na zdjęciach.
UsuńWygląda Przepysznie :) Tylko w jaki sposób trzeba dodać skórkę cytryny do masy?
OdpowiedzUsuńCytryny należy sparzyć, a następnie zetrzeć skórkę na tarce o drobniutkich oczkach. Należy zetrzeć tylko część żółtą (biała pod żółtą jest gorzka).
UsuńSą specjalne tarki do skórek owocowych. Popatrz w sklepach. Ja też używam jej do pomarańcz i limonek.
UsuńZNalazłem ciasto na katalogu smakow. Bardzo estetyczne zdjęcia Pani Olu.
OdpowiedzUsuńOh Gosh! Y U M M Y!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda to ciasto:)
OdpowiedzUsuńa co zrobić ze skórką cytrynową?
OdpowiedzUsuńDodaje się ją do gorącego mleka razem z mieszanką mleka, budyniu i żółtek.
UsuńJak zawsze tu u Ciebie smakowicie.
OdpowiedzUsuńCiekawe to ciasto z makiem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie stylistyka zdjecia podoba :)
OdpowiedzUsuńMmm, piękne :) Mam w planie upiec je na Święta, bo od dawna strasznie mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńBędzie bezglutenowe, jeśli budyń jest bezglutenowy :)
Wygląda naprawdę pięknie! Takie zimowe już, ale cudne. Uwielbiam ciasta z dodatkiem wiórków kokosowych. :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobiłam i rewelacja, pyszne ciasto na święta idealneu
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że ciasto się udało i smakuje :). Pozdrawiam!
UsuńCudowne świąteczne zdjęcie :) po prostu piękna ta makowa panienka! :)
OdpowiedzUsuńczy można zamienić migdały na mąkę?
OdpowiedzUsuńNie piekłam tego ciasta z mąką, więc trudno jest mi odpowiedzieć na pytanie. W innych wypiekach często zamienia się mąkę pszenną na zmielone migdały, więc być może tutaj uda się ciasto tylko na pszennej.
UsuńTeż się zastanawiałam nad tym. Wiem że można orzechami, ale są bardziej intensywne w smaku. A mi nie pasują ani orzechy ani migdały a chciałabym zrobić na święta i teraz nie wiem
UsuńNie czułam smaku migdałów w tym cieście. Dla mnie najbardziej wyczuwalny jest mak i kokos.
UsuńSerdecznie dziękujemy za tyle miłych komentarzy! :)
OdpowiedzUsuńJakie są wymiary blaszki, na której pieczone są placki?
OdpowiedzUsuńPani Gosiu przecież w poście jest napisane, iż chodzi o blaszkę o wymiarach 26x30cm albo trochę mniejsza :)
UsuńDziękuję za odpowiedź. Nie doczytałam ;-)
UsuńWitam mam pytanko do ciasta nie daje się mąki?
OdpowiedzUsuńW przepisie nie ma błędu, do tego ciasta nie dodaje się mąki :)
UsuńCudne ciasto ;) Fajnie się składa - też jestem Ola, a moja Mama to też Ewa :) kocham ciasta z makiem, takiego jeszcze nie robiłam. Z chęcią wypróbuję. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją Mamę i zapraszam przy okazji do siebie ;)
OdpowiedzUsuńDobry wieczór :) Mam pytanie: czy mam wziąć 100 g migdałów i je zmielić (jak to zrobić najlepiej?) czy mogę użyć gotowego produktu np. z Lidla (migdały zmielone ze skórką)? I ile wówczas gram dodać do ciasta?
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)
- Eko
Migdały proszę zmielić z odrobiną cukru (około 1/3 łyżeczki) i tylko przez chwilę. Zbyt długie mielenie spowoduje, że wydzieli się olej i powstanie papka zamiast mąki.
UsuńOczywiście, że może Pani kupić gotowy produkt. Proszę kupić ten bez skórki. Potrzebuje Pani 100 gramów takiej mąki.
Pozdrawiam :)
Robiłam na próbę i bardzo wszystkim smakowało, dlatego zrobię na święta. Tyle że ja wolałam bardziej cytrynowy (w końcu święta ☺), więc do już ubitego kremu wycisnęłam sok z połówki cytryny i wymieszałam. Poza tym trzeba zrobić nacięcia na czekoladzie zanim stężeje. W przeciwnym razie podczas krojenia na kawałki czekolada się pokruszy i nie będzie to dobrze wyglądać.
OdpowiedzUsuńW imieniu czytelników dziękuję za porady :).
UsuńPani Olu, a ja mam pytanie o mak. Czy trzeba go jakoś specjalnie przygotować, tzn. zaparzyć, zmielić, czy coś w tym rodzaju, czy prosto z torebki do ciasta? Domyślam się, że masa makowa z puszki tutaj sie nie sprawdzi? Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNie trzeba specjalnie przygotowywać maku. Dodaje się zwykły, sypki mak :). Również pozdrawiam!
UsuńZdjęcie ciasta przysłała Pani Dorota Rudzka :). Serdecznie dziękuję!
OdpowiedzUsuń[img]http://i59.tinypic.com/2nl6z34.jpg[/img]
Ciasto jest wyśmienite! Zrobiłam w zeszły weekend i na pewno jeszcze powtórzę! Doskonale wszystko w nim do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się jednak, ze w przepisie jest błąd co do ilości mleka... Skoro wykorzystujemy 2 budynie śmietankowe to odpowiada to 1 litrowi mleka, a w przypadku takiego kremu - ok 900ml mleka, nie 400... Ja tak przynajmniej zrobiłam i wyszło okej ;)
[img]http://pl.tinypic.com/r/sy3voi/8[/img]
W przepisie nie ma bledu. Masa nie ma byc plynna, a ma sie bardzo dobrze kroic.
UsuńPozdrawiam.
PS. niestety nie moge ogladnac zalaczonego zdjecia.
PS2. W przepisie uzywamy prawie 500 ml mleka. Masa jest bardzo podobna do karpatkowej.
UsuńCzy jak będę piekła jeden placek a drugi będzie odpoczywać to czy on nie opadnie?
OdpowiedzUsuńProsze sie nie bac. Nie opadnie.
UsuńBardzo lubię :) Twoja wersja pyszna, choć i ta cytrynowa bardzo mi odpowiada! :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego nie ma proszku do pieczenia w tym przepisie
OdpowiedzUsuńDo tego ciasta nie daje się proszku. Pozdrawiam
UsuńPani Olu mam takie pytanko w przepisie na krem jest tekst......450-480 ml pełnego mleka proszę o wyjaśnienie o co chodzi przepraszam ale będzie to moje 2 ciasto w życiu i nie bardzo wiem o co chodzi z góry dziękuję za wyjaśnienie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProszę nie przepraszać :) To ja napisałam mało logicznie. Ciasto robiłam używając 450 lub 480 ml i masa wychodzi OK. Jeżeli to drugie ciacho, to lepiej użyć 450 ml. Pozdrawiam i bardzo mocno trzymam kciuki :)
UsuńWygląda bajecznie!
OdpowiedzUsuńMakową panienkę wypróbowała Pani Małgorzata Rösner :)
OdpowiedzUsuń[img]http://i60.tinypic.com/wlreah.jpg[/img]
Patrząc na to ciasto aż ślinka leci :) muszę je zrobić !
OdpowiedzUsuńCzy zamiast migdałów można dodać mąkę kokosową?
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem. Nie znam mąki kokosowej.
UsuńDobry wieczór a może dzień dobry Pani Olu! Makowa Panienka pięknie złożona zastyga na oknie w spiżarni(lodówka zbyt przepełniona różnymi zapachami).Bajecznie prosta w wykonaniu , efektowna w wyglądzie poczeka do rana na sukienkę z białej czekolady ( może z drobnym wzorkiem z ciemnej czekolady).Pozdrawiam .Dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuń