Te mini pączki są genialne, szybkie, jak gąbeczka, smaczne, wilgotne, cudowne! Mogłabym wymieniać dużo więcej "ochów i achów" :). Naprawdę wszyscy w rodzinie je uwielbiają.
Przepis jest z najstarszego notatnika mamy. Ma spokojnie ponad 30 lat.
Muszę tylko ostrzec przed jednym....uzależniają :).
Przepis ze zdjęciami krok po kroku.
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło).
Składniki na około 35-40 pączuszków:
- 3 jajka
- pół kg tłustego lub półtłustego twarogu, należy go zmielić lub przecisnąć przez praskę
- 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 1 łyżeczka sody
- pół szklanki cukru
- ok. 1,5 szklanki mąki
- 1 łyżka spirytusu
- 1 saszetka cukru z prawdziwą wanilią
- 3 kostki smalcu (do smażenia)
- 1 pokrojony na dużą kostkę ziemniak (do smażenia)
Wykonanie:
1. Wszystkie składniki (oprócz smalcu i ziemniaków) wymieszaj, aby były dobrze połączone. Ciasto ma być dość luźne, ale musi się wciąż dobrze formować. Jeżeli masa będzie zbyt rzadka dodaj ciut więcej mąki.
2. W garnku rozpuść smalec (na małym ogniu).
3. Posyp talerz mąką i układaj na nim niewielkie kulki z ciasta. Obtocz je w mące.
4. Pączki smaż z każdej strony. Gotowe będą brązowo-złote. Wraz z pączkami smaż po dwa kawałki ziemniaka, które wymieniaj co jakiś czas. Ziemniaki ponoć zapobiegają wchłanianiu się zbyt dużej ilości tłuszczu w ciastka.
5. Usmażone kulki wyłóż na papierowe ręczniczki.
6. Zimne posyp obficie cukrem pudrem.
Smacznego :)
cudne maluszki!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają, chętnie wzięłabym jednego:)
OdpowiedzUsuńStare przepisy są najlepsze:)
OdpowiedzUsuńIdealnie okrągłe :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam :)Z braku śmietany dałam serek homogenizowany. Proste i szybkie w wykonaniu a obtoczenie ich mące powoduje powstanie chrupiącej i nie przepuszczającej tłuszczu skórki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Małgosia
Małgosiu prawdziwa błyskawica z Ciebie :) Ledwo dodałam przepis, a Ty już pączki zrobiłaś. Ślicznie dziękuję za komentarz :)
UsuńPo prostu miałam w lodówce kawałek pałętającego się sera, który mówił : zrób coś ze mną :)
UsuńMałgosia
Bosko się prezentują te pączki! :)
OdpowiedzUsuńMuszą być pycha! *.*
Mniamm wygladaja cudownie. Mam zamiar zrobic w Sobote. Dziekuje za przepis!
OdpowiedzUsuńRobiłam je już dwa razy. Naprawdę przepyszne. Napisała Pani, że są jak gąbka i w pełni się z tym zgadzam. Będę robić jeszcze jeden raz na tlusty czwartek.
OdpowiedzUsuńTeż je już smażyłam. Potwierdzam, że są super! Kocham ten blog a obie panie jestescie cudowne. Bożenna
UsuńZachęconw komentarzami i zdjęciami pączki przygotowałam i... jestem w pączkowym niebie! Naprawdę smaczne. Dziękuje za przepos.
OdpowiedzUsuńWyszły cudne! Dzieki
OdpowiedzUsuńZrobilam ale mialam problem z ciastem, bylo za luzne przez to ze moj twarog byl mokrawy. Musialam dodac duzo wiecej maki. Mimowszystko wyszly przepyszne!
OdpowiedzUsuńKlaudia
Ostał się jeden pączuś. Dziękuję Pani Klaudii Gromek za zdjęcie :)
Usuń[img]http://i58.tinypic.com/243gpp0.jpg[/img]
pychota :) dziękuję :)
OdpowiedzUsuń[img]http://pl.tinypic.com/r/21kfiix/8[/img]
Nie można zobaczyć zdjęcia :( Czy może Pani wysłać je na mojego e-maila: a.rybinska@gmail.com
UsuńPoprawiłam :)
UsuńBardzo dziękuję za fotografię. Ale okrąglutkie wyszły Pani pączki :)
[img]http://i59.tinypic.com/3095v6p.jpg[/img]
Piękne zdjęcie od Pani Anny Zychowicz :)
OdpowiedzUsuń[img]http://i59.tinypic.com/258up3a.jpg[/img]
Czy mozna zamiast smietany dac jogurt naturalny np typu greckiego ?
OdpowiedzUsuńMysle, ze tak, ale musi byc gesty. Pozdrawiam!
Usuńszukałam długo tego przepisu.wreszcie :)
OdpowiedzUsuńZiemniaki dodaje sie po to, zeby tluszcz sie nie palil.
OdpowiedzUsuńMoja babcia zawsze tak robila, gdy smazyla faworki.
I pomagalo to. Pozdrawiam...