CYTRYNOWO-BRZOSKWINIOWY TORCIK Z KASZY MANNY

Zeszyt z przepisami mojej mamy wciąż kryje w sobie zapomniane przeze mnie przepisy. Dzisiaj proponuję wypróbować torcik z kaszy manny, który może być alternatywą dla sernika na zimno. Taka schłodzona i cytrynowa kaszka jest pyszna i naprawdę delikatna. Można dowolnie zmieniać jej smak (Nie mogę się już

doczekać sezonu na truskawki i maliny!).

Przepis ze zdjęciami krok po kroku.

Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło). 

Składniki:

• okrągłe biszkopty
• litr mleka
• szklanka kaszy manny
• kostka niesolonego masła (250 gramów)
• skórka z dwóch cytryn
• szklanka cukru
• 1 cukier waniliowy
• 1 cytrynowa galaretka
• plasterki brzoskwiń
• kandyzowane wiśnie (opcjonalnie - do dekoracji)

Wykonanie:

1. Do dużego garnka przełóż masło, skórkę cytrynową, cukier, cukier waniliowy i wlej mleko. Gotuj. 

2. Na dnie tortownicy ułóż biszkopty. Moja forma ma 20 cm średnicy, ale bardzo wysokie ścianki. 

3. Do wrzącej mlecznej mikstury dodawaj stopniowo kaszę mannę i intensywnie mieszaj masę za pomocą dużej trzepaczki (aby nie powstały grudki). Gotowa masa będzie bardzo gęsta. 

4. Natychmiast przelej gorącą kaszkę do tortownicy. Kaszka zastyga niesamowicie szybko, więc trzeba wziąć to pod uwagę. 

5. Wyrównaj powierzchnię. Odstaw do ostudzenia. 

6. Przygotuj galaretkę według instrukcji na opakowaniu (zmniejszyłam ilość wody do 1,5 szklanki). Odstaw do ostudzenia. 

7. Na powierzchni torciku ułóż brzoskwinie i wiśnie. 

8. Wylej tężejącą galaretkę na ciasto. 

8. Wstaw tortownicę do lodówki na kilka godzin. Torcik najlepiej smakuje, kiedy jest schłodzony. 

Smacznego :)