19 listopada 2011
TORT RYBKA
Pewien gentlemen obchodzi dzisiaj swoje trzecie urodziny. Z tej okazji upiekłam mu kolorowy tort. Liczę na uśmiech na Jego twarzy, kiedy będzie zdmuchiwał świeczki.
Taką rybkę zrobi każda osoba, nawet mało utalentowana plastycznie (jak i ja :) ).
Upiekłam Tort Orzechowy, na wierzchu znajduję się polewa, która bardziej przypomina mus czekoladowy (2 tabliczki czekolady i około 100 g kremówki).
Ciasto przełożyłam masą orzechową, posmarowałam nią też wierzch i boki ciasta. Wstawiłam na noc do lodówki. Dzisiaj przygotowałam mus. Odkroiłam spory kawałek ciasta, dzięki temu powstała buźka i ogonek rybki. Całość przyozdobiłam lentils i m&m's z orzechami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny pomysł. Kolorowa rybka na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda.
OdpowiedzUsuńŚwietny! Czadowy no bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńUrocza:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysl :) Cos mi sie zdaje, ze wcale nie jestes taka malo uzdolniona jak myslisz!
OdpowiedzUsuńmam słabośc do takich słodkich rybek. niektórzy nawet mówią do mnie "rybko"... przyjemnie otrzymac taki tort!
OdpowiedzUsuńPomysłowy i wspaniały! :)
OdpowiedzUsuńPiękna rybka,takiej jeszcze nie jadłam :))
OdpowiedzUsuńkolorowo wygląda-fajny;D
OdpowiedzUsuńmysia, piękny ten tort. Niewielki zabieg na okrągłym torcie i bach - rybka jak malowana :) jesteś przezdolna i cicho! nie słyszę sprzeciwu!
OdpowiedzUsuń