23 marca 2012

KAPUŚCIANIKI I KARTOFLANIKI PRABABCI KASI


Kuchnia podkarpacka (Bieszczady)


Prababcia Kasia mieszkała w Ropience w Bieszczadach. Sporo potraw naszej rodzinnej kuchni zawdzięczamy właśnie Jej. Miałam szczęście poznać babcię i choć nie ma Jej z nami od dziesięciu lat, Jej dania dalej są przyrządzane, głównie przez mojego dziadka Romusia. Kapuścianki i kartoflaniki dziadek robił z wielkim uśmiechem na ustach. Pamiętam, jaki zawsze był z siebie dumny, kiedy nam Jego wyroby smakowały :) Mniam!

Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło). 

Moja rodzinka. Prababcia Kasia siedzi, jako druga od prawej strony. 


Poniżej podane składniki są na dwa farsze - jeden z kapusty, a drugi z ziemniaków. Oba pyszne :). Ciasta pierogowego będzie wystarczająco dużo, aby zużyć oba farsze. Wasi domownicy będą mogli wybierać, które nadzienie bardziej lubią :)

Składniki:


  • 1 kg kapusty kiszonej
  • 1 kg ziemniaków
  • 3 duże cebule
  • margaryna (do smażenia)
  • sól
  • pieprz
  • około 700 gramów mąki
  • około szklanki wody
  • 4 ziela angielskie
  • 3 liście laurowe

Wykonanie:

1. Kapustę wypłucz, jeśli będzie zbyt kwaśna - ma Tobie smakować :).
2. Kapustę zalej wodą i gotuj do miękkości razem z zielem angielskim i liśćmi laurowymi.
3. Ugotowaną kapustę odcedź z nadmiaru wody i dopraw pieprzem.
4. Obierz i ugotuj ziemniaki (ale bez soli).
5. Ziemniaki utłucz (rozetrzyj) na puree.
6.  Przypraw ziemniaki pieprzem i solą.
7. Podsmaż na margarynie pokrojone w kostkę cebule. Tłuszczyku może być trochę więcej.
8. Do ugotowanej kapusty dodaj dwie łyżki cebuli i 4 kopiaste łyżki ugotowanych ziemniaków.
9. Do reszty ziemniaków dodaj dwie łyżki cebuli. Pozostała cebula posłuży nam do polania upieczonych kapuścianików i kartoflaników.
10. Z mąki i ciepłej wody zrób ciasto pierogowe (w mojej rodzinie nie dodaje się do ciasta jajka).
11. Rozwałkuj ciasto i w zależności od tego, jak duże chcesz mieć placki wykrawaj okrągłe kawałki. Mój dziadek kapuścianiki/kartoflaniki robił dość duże i po ugotowaniu można było je kroić, jak roladę. Moja mama robi je mniej więcej o średnicy 12 cm.
13. Na środek okręgu nałóż farsz albo ziemniaczany albo kapuściany - mniej więcej na wysokość 2 cm. Farszu ma być dużo.
14. Brzegi ciasta złóż do środka. Pamiętaj o pozostawieniu otworu na środku placków (popatrz na zdjęcia).
15. Piecz w rozgrzanym piekarniku do 230 stopni C.
16. Upieczone placki będą rumiane.
17. Podawaj na ciepło z usmażoną cebulką.

Dania Postne

5 komentarzy:

  1. Rodzinne przepisy są najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło, że dzielisz się z nami rodzinnymi przepisami. Najchętniej to porwałabym obie wersje :D

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w domu babcia też przygotowywała nam takie kapuścianiki, a też pochodzi z Bieszczadów!

    OdpowiedzUsuń
  4. isn't this the best idea ever? I made it a while back and I just couldn't stop eating

    OdpowiedzUsuń
  5. rodzinne, kuchenne wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń