20 stycznia 2014

CHRUSTY FAWORKI CHRUŚCIKI


W moim domu faworków się nie robiło, ale u moich babć już tak, więc doskonale pamiętam ich smak i mgliste wspomnienia rodzinnych spotkań.
Chrusty robiłam po raz pierwszy 5 lat temu i okazały się być katastrofą - wyszły słone! Właśnie wtedy nauczyłam się, że w Wielkiej Brytanii na półkach można znaleźć słone i niesolone masło. Gorzka nauczka...tzn. słona :).

Zapraszam do wypróbowania mojego przepisu :)

Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło). 




Składnik:

  • 4 żółtka
  • 20 gramów cukru pudru
  • 1 cukier z prawdziwą wanilią
  • około 250 gramów mąki pszennej*
  • 2-3 pełne łyżki kwaśnej śmietany (w UK creme fraiche)
  • 20 gramów masła
  • około pół kieliszka wódki/spirytusu lub octu
  • olej (minimum litr) lub smalec do smażenia
  • cukier puder do posypania


* mąka mące nie jest równa, więc może się zdarzyć, że będzie jej potrzeba ciut więcej lub mniej 

Wykonanie:

1. Zagnieć ciasto z podanych składników.
2. Rozwałkuj ciasto (bardzo cienko) na oprószonej mąką stolnicy i podziel na paseczki.
3. Na środku każdego paska zrób dziurkę.


4. Jedną część pasku przełóż przez środek i delikatnie pociągnij.


5. Smaż na rozgrzanym oleju - gotowe faworki będą złotawe. U mnie w domu do oleju wrzuca się jeszcze kawałki kartofli i po ich usmażeniu wymienia się na świeże. Ponoć zapobiega to wchłanianiu się zbyt dużej ilości tłuszczu w ciastka. Tak robiły moja babcia i mama, więc trzymam się tradycji.
6. Gotowe chrusty przełóż na papierowe ręczniczki, aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu.
7. Zimne podawaj posypane cukrem pudrem.


Karnawałowe smażenie

14 komentarzy:

  1. Chrust na stole to znak trwającego karnawału, jak dobrze, że tego roku jest on dosyć długi!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam, u nas w domu pieczenie chruścików to tradycja:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam faworki :) ja robię wg sprawdzonego przepisu mojej mamy, pychota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szukam sprawdzonego przepisu na faworki. Czy podasz mi przepis Twojej mamy, takie faworki z tradycją są najlepsze:) izabelapieczara@op.pl

      Usuń
  4. pysznie wyglądają:) ja też mam w planach zrobić chrust:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Są takie właśnie chrupiące, koniecznie upudrowane cukrem. Po prostu pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba się przygotować przed tłustym czwartkiem, faworki wskazane :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Alkohol dodany do pączków lub faworków zapobiega wchłanianiu tłuszczu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzieki , wspaniala kobieto, jestes wspaniala z toim blog ! kongratulacje ! ja jestem we Fancij , jesli checie jakies przepisy to jestem do dyspozycij § a bientot

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie wyglądają, a na pewno jeszcze lepiej smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Faworki w wykonaniu Pani Doroty Piotrowskiej z Gorzowa Wlkp. :)

    [img]http://i61.tinypic.com/25p1zlw.jpg[/img]

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcie od Pani Anny Zychowicz :)

    [img]http://i61.tinypic.com/iwiu1e.jpg[/img]

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjęcia przysłała Pani Alicja Kwiatkowska :)

    [img]http://i62.tinypic.com/11r69p2.jpg[/img]
    [img]http://i60.tinypic.com/jl5hd2.jpg[/img]

    OdpowiedzUsuń