Upiekłam wczoraj dwie delikatnie różniące się wersje ciasta czekoladowo-bananowego.
Mam nadzieję, że przypadnie Wam ono do gustu - w smaku jest pyszne! Połączenie banana i czekolady jest jednym z moich ulubionych (zaczęło się od, niestety już nie produkowanych, lizaków Chupa Chups).
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło).
Składniki na ciasto:
- 200 gramów dobrej ciemnej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej lub z masłem
- 225 gramów masła - roztopionego i schłodzonego
- 2 duże jajka
- szklanka wrzącego mleka
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 200 gramów cukru
- 200 gramów mąki
- 1 łyżeczka sody
- 2 małe banany albo 2 garści suszonych bananów (ale nie chipsów!)
Wykonanie:
Nie użyłam miksera do przygotowania tego ciasta - posłużyłam się tylko trzepaczką kuchenną.
1. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C. Przygotuj formę na muffinki (wyjdzie ich około 10 sztuk) lub natłuść i posyp kaszą manną małą kwadratową blachę (zdaje się, że jeden bok mojej ma około 21 cm).
2. Utrzyj cukier z jajkami, aż nabiorą kremowej konsystencji.
3. Wlej i wsyp do miski pozostałe składniki (oprócz bananów). Wymieszaj tylko do połączenia składników.
4. Najważniejsza część - jeżeli chcesz, żeby ciasto było bardzo wilgotne - dodaj do niego świeże i pokrojone w kostkę banany (patrz zdjęcie w przekroju). Jeżeli nie przepadasz za bardzo wilgotnymi ciastami dodaj owoce suszone (dodałam je do muffinek i wyszły idealne. Ani za wilgotne ani za suche - niestety nie mam zdjęcia w przekroju).
5. Muffinki piecz około 25 minut a ciasto około 40 minut. Najlepiej sprawdzać patyczkiem czy już jest gotowe.
6. Upieczone odstaw do ostygnięcia.
7. Za pomocą cukierniczych obręczy możecie wykrawać z zimnego (!) ciasta okrągłe porcje. Nie trzeba tego robić.
Składniki na owsianą posypkę:
- szklanka płatków owsianych
- około 3 łyżek masła (może być więcej - w zależności od gustu)
- około 2 łyżki cukru lub miodu
Wykonanie:
1. Na suchej patelni upraż płatki - powinny nabrać złotawego odcienia.
2. Następnie dodaj do nich masło i cukier. Mieszaj i smaż, aż do rozpuszczenia i wchłonięcia przez płatki masła.
3. Zdejmij z ognia.
4. Jeżeli chcecie ozdobić posypką muffinki - ciepłe płatki wyłóżcie na wierzch babeczek (zimne będą zlepione do siebie). Jeżeli chcecie obtoczyć posypką ciasta - zimne płatki oddzielcie od siebie za pomocą łyżki (bardzo łatwo to zrobić) i posypcie nimi boki ciasta.
Składniki na polewę czekoladową:
- 150 gramów mlecznej czekolady
- około 2 łyżek masła
- odrobina mleka (jeżeli masa jest za gęsta)
Wykonanie:
1. W rondelku rozpuść czekoladę i masło. Mieszaj i nie doprowadź do wrzenia. Od razu po połączeniu się składników odstaw garnek z ognia.
2. Jeżeli masa jest za gęsta dodaj do niej mleka (najlepiej dodawać po 1 łyżce - lepiej wtedy kontrolować konsystencję - ma być łatwo rozsmarować polewę, ale nie ma być zbyt rzadka).
3. Ciepłą polewą ozdób wierzch babeczek lub wierzch i boki ciasta.
4. Zanim polewa zastygnie ozdób wypieki płatkami owsianymi.
5. Można wstawić ciasta do lodówki aby czekolada szybciej zastygła.
Talerz udekorowałam sosem zrobionym z dżemu wiśniowego (zagotuj dżem, gorący przetrzyj przez sito i udekoruj nim talerz).
Wierzch ciasta udekorowałam liczi i miętą.
Poznaj moje inne przepisy:
Rok wcześniej na blogu: Jabłecznik Asi W.
Dwa lata temu na blogu: Pudding szafranowy, czyli sholeh zard
Poznaj moje inne przepisy:
Rok wcześniej na blogu: Jabłecznik Asi W.
Dwa lata temu na blogu: Pudding szafranowy, czyli sholeh zard
Chodzi za mną coś słodkiego...chyba zaraz wypróbuję te muffiny ;D
OdpowiedzUsuńPamiętam te lizaki, były moimi ulubionymi. Twój deser z pewnością również przypadłby mi do gustu. :)
OdpowiedzUsuńbardzo estetycznie podane:)
OdpowiedzUsuńPierwsza wersja wygląda nieziemsko! Aż zgłodniałam :)
OdpowiedzUsuńdałabym się posiekać za takie cuda!
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie, ze ze zwyklego ciasta czekoladowego (no moze nie tak calkiem zwyklego :)) mozna wyczarowac male dzielo sztuki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Oslo. Kinga
Ja jestem uzależniona od pieczenia babeczek! :) UWIELBIAM!Twoje wyglądają tak smakowicie, że skradłabym jedną sobie teraz :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńW glownym przepisie na ciasto jest podane 225g roztopionego masla i 200g masla Czyli do ciasta dodajemy lacznie 425gram masla??
Pytam dla pewnosci zamierzam je upiec w formie na muffinki
Dziekuje i pozdrawiam
Dziękuję za zwrócenie uwagi na błąd. Przepis poprawiłam - powinno być 200 gramów mąki i 225 g masła. Mam nadzieję, że muffiny będą smakować.
UsuńRównież pozdrawiam.