Szaleństwo sernikowe trwa nadal :) Dzisiaj na ruszcie wersja orzechowa. To drugi sernik orzechowy, który znajdziecie na moim blogu. Pierwszy sernik świąteczny przygotowałam z karmelem, orzechami i cynamonem.
Moja dzisiejsza propozycja jest bardzo aromatyczna dzięki prażonym orzechom. Przyznam, że najbardziej lubię ten sernik z orzechami laskowymi. Smakują ciekawiej z czekoladą i wiśniami.
Indywidualne serniki sprawdzą się świetnie podczas wszelkich przyjęć. Podane na ładnie udekorowanym talerzu będą uwieńczeniem doskonałej kolacji :).
Listę wszystkich serników, które przygotowałam znajdziecie tutaj: SERNIKI
PS. Jutro mam urodziny :)))
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło).
Składniki na około 12 serniczków:
- 200 gramów ciastek digestive oblanych ciemną czekoladą
- około 40 gramów masła, roztopionego i schłodzonego
- pół kilo twarogu z wiaderka (polecam delfiko i piątnica - oba sery mają wysoką zawartość tłuszczu)
- 115 gramów białej czekolady, roztopionej i schłodzonej (ale wciąż płynnej!)
- opakowanie budyniu waniliowego (na pół litra mleka i bez cukru)
- 150 gramów schłodzonej śmietany kremówki
- 12 łyżeczek dżemu wiśniowego z kawałkami owoców
- po 4 połówki orzechów włoskich lub po 2 orzechy laskowe na każdy sernik
- 3 jajka
- pół tabliczki mlecznej czekolady
- pół tabliczki ciemnej czekolady
- 2 łyżki masła
Wykonanie:
1. Przygotuj blachę i papierowe foremki do muffinek.
2. Zmiel ciastka niemal na mąkę i połącz je z roztopionym masłem.
3. Wyłóż masą ciastkową spody foremek do muffinek. Ugnieć i wyrównaj.
4. Podpiecz spody w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni Celsjusza przez około 6 minut. Następnie odstaw do ostygnięcia.
5. Na suchej patelni upraż orzechy włoskie. Bardzo łatwo jest je przypalić, więc cały czas mieszaj. Zarumienione przesyp na czystą ściereczkę. Pocieraj orzechy o siebie, aby pozbyć się gorzkiej skórki.
6. Przełóż do miski twaróg, kremówkę, jajka, budyń. Wymieszaj trzepaczką tylko do połączenia się składników - im mniej wtłoczysz powietrza do masy, tym lepiej.
7. Do masy serowej dodaj roztopioną czekoladę. Krótko wymieszaj.
8. Dodaj do masy orzechy pokrojone na większe kawałki.
9. Na każdym spodzie rozsmaruj po około łyżeczce dżemu wiśniowego.
10. Na dżem nałóż masę serową - tego typu serniki niemal nie rosną, więc masa może wypełnić niemal całą foremkę (można zostawić pół cm odstęp).
11. Na dno piekarnika postaw dużą blachę wypełnioną wrzącą wodą.
12. Włóż blachę do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Po 5 minutach zmniejsz temperaturę do 160 stopni C. Piecz około 30-40 minut.
13. Upieczone serniki będą mieć sprężysty wierzch. Po upieczeniu pozostaw ciasta w wyłączonym piekarniku - będą się schładzały razem z nim i nie opadną.
14. Zimne serniczki wstaw na noc do lodówki.
15. Na drugi dzień przygotuj polewę czekoladową: rozpuść w rondlu na bardzo małym ogniu czekolady z 2 łyżkami masła. Cały czas mieszajcie. Kiedy tylko składniki się rozpuszczą polej nimi serniczki, które wcześniej zostały wyjęte z papierowych foremek.
Bardzo fajny pomysł - od jakiegoś czasu zabieram się za takie małe serniczki, ale zawsze wydaje mi się, że przy tym jest więcej pracy. Pewnie nie słusznie. Serniczki wyglądają uroczo - ta uciekająca czekolada z wierzchu...
OdpowiedzUsuńKorzystając z okazji, już teraz życzymy kolejnych cudownych kulinarnych odkryć na następne 365 dni ;-)
- Mr. i Mrs. Sandman
no wygląda obłędnie :) widzę, że komuś spodobały się animacje ;) ah i już dziś wszystkiego najlepszego Aleksandro :) wszystko to, o czym tylko zamarzysz, by się spełniło :*
OdpowiedzUsuńŚliczne wyszły :D
OdpowiedzUsuńMałe, duże, NYorskie, polskie, wiedeńskiego. Kocham wszystkie ale Twoje wyglądają wyjątkowo czarujaco :)
OdpowiedzUsuńKrysia
Codziszjemnasniadanie.tumblr.com
Nic dziwnego, że tak szybko zniknął :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
piękne i na pewno pyszne :)
OdpowiedzUsuńspóźnione, najlepsze życzenia z okazji urodzin! :)
ciekawie wygląda! no i spóźnione zyczenia urodzinowe:)
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
przepiękne zdjęcia! Wprost nie można się oprzeć patrząc na nie. Zainspirowałam się trochę ;) u mnie powstały mini serniczki z lionem. :)
OdpowiedzUsuńhttp://secondhelpingisnotenough.blox.pl/2012/08/mini-serniczki-z-lionem.html
zapraszam!
Olenko powiedz mi a czemu ta blacha z woda ma sluzyc?? :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSernikom służy wilgotne powietrze. Woda z blachy będzie parować, więc w piekarniku utworzy się swoista sauna.
UsuńPozdrawiam :)