Hummus po arabsku znaczy "ciecierzyca". Z tym kremem zaznajomiła mnie moja przyjaciółka, Edyta, już pierwszego dnia po przyjeździe do Wielkiej Brytanii. Minęły ponad 4 lata, a hummus jest stałym bywalcem mojej diety. Zastępuję nim masło.
Uwielbiam posmarować nim ciemny chleb, na to położyć pieczeń z indyka, pomidory, cebulę i paprykę. Pycha!
W restauracjach bliskowschodnich hummus podaje się z ciepłym lavashem (rodzaj chleba). Macza się chleb w smarowidełku i zajada ze smakiem :).
Mój ulubiony hummus jest bez żadnych dodatków. Można do niego wkroić chilli, zioła. Co tylko pragniecie :).
Przepis według Rachel Allen
Składniki
- ciecierzycy z puszki (400 g), odsączona
- sok z połowy lub całej cytryny
- 2 ząbki czosnku (obrane i przeciśnięte przez praskę)
- 2 pełne łyżki pasty tahini (pasta sezamowa)
- 3 łyżki oliwy, extra-virgin
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- sól
- biały pieprz
Wykonanie:
1. Umieść wszystkie składniki w blenderze (oprócz przypraw). Miksuj, aż masa będzie jednolita.
2. Jeśli będzie potrzeba będzie można dodać odrobinę więcej oliwy. Przypraw krem i zmiksuj ponownie.
3. Hummus ma mieć konsystencję bardzo gęstego majonezu. Będzie w nim wiele twardszych drobinek cieccierzycy.
4. Hummus przechowujemy w lodówce. Nadaje się do spożycia przez około 5 dni po zrobieniu.
I tyle :). Prawda, że prosto?
Pozdrawiam!
PS. Dzisiaj już pogoda jesienna. Pada.
....................................................................................................................................................................
Hummus (Rachel Allen's recipe)
Ingredients:
400g tin of chickpeas, drained
juice of 1/2 or 1 lemon
2 cloves of garlic, peeled and crushed
2 heaped tbsp tahini paste (sesame paste)
3 tbsp extra-virgin olive oil
2 tbs natural yogurth
salt and white pepper
1. Place all the ingredients in a food processor and blend until really smooth.
2. Season with salt and pepper.
3. You can add little more olive oil or lemon juice if necessary.
4. Place in a serving bowl.
It will keep in the fridge for roughly 5 days.
jak napisałaś o tej pieczeni z indyka i pomidorze na wierzchu.. to już mam na to ochotę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam hummus!
OdpowiedzUsuńNajczęściej piekę pite i razem pysznie się komponują.
Zastępuje mi też wszelkie chlebowe smarowidła.
Pozdrowienia!
Uwielbiam hummus!!!!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam hummus. Używam go jako pasty do chleba, dipu do chipsów, nachosów i marchewek. Domowej roboty jest najlepszy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Rachel i jej przepisy. Wszystko mi smakuje. Szkoda, ze tak ciężko dostać jej książkę a ceny wręcz załamują :( Na szczęście jedną udało mi się zdobyć za bezcen :D A humus z pewnością wypróbuję, bardzo lubię ciecierzycę :)
OdpowiedzUsuńSwietne proporcje. Robie prawie identycznie, tylko nie dodaje jogurtu, ktory z kolei dodaje do baba ghanoush. Wiekszosc przepisow podaje za duzo soku z cytryny i za duzo czosnku.
OdpowiedzUsuńHummus is one of my favorite dip! I love your recipe :)
OdpowiedzUsuńMine too, your welcome :))
UsuńOlu zainspirowałaś mnie do zrobienia własnego hummusu. Dzięki za przepis!:)
OdpowiedzUsuńAleż proszę :)))
UsuńHumus jest bardzo popularny u nas w Israelu.....wlasnie dzisiaj zrobilam taki humus - ale sama ugotowalam te ziarenka (chickpeas). Trzeba troche namoczyc, ugotowac, i zmiksowac. Wyszlo pyszne
OdpowiedzUsuńJanka
Witaj Janko :), cieszę się, że hummus wyszedł smaczny :). Pozdrawiam gorąco! Ola
Usuńprzepyszny :D zamiast jogurtu dodalam suszone pomidory.Pychotka. dziekuje za przepis.
OdpowiedzUsuń