Im więcej piekę, tym coraz rzadziej zdarza mi się być zachwyconą ze smaku ciasta. Nie mówię, że ciasta mi nie smakują, ale czegoś im brak. A dzisiaj: olśnienie :)
Ciasto będzie smakowało osobom, które przepadają za smakiem bergamotki (na przykład ja :)).
Bitą śmietanę będę robić już tylko z mlekiem skondensowanym . Pycha!
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło).
Przepis pochodzi z książki "Wa sweet recipe" autorstwa Junko Fukuda.
Zmiany z oryginalnym przepisem:
- użyłam herbaty Earl-Grey
- nie dałam mleka do biszkoptu (w przepisie jest wzmianka o dwóch łyżkach)
- zrobiłam biszkopt sposobem mojej mamy.
Składniki na biszkopt:
- 10 gramów zmielonej herbaty Earl-Grey (nie miałam liściastej, więc użyłam herbaty z woreczków)
- 65 gramów drobno-mielonego cukru
- 45 gramów mąki
- 3 żółtka
- 3 białka
- pół łyżeczki proszku do pieczenia (nie dawałam, ale osoby, które nie mają wprawy w pieczeniu biszkoptów mogą sobie nim pomóc)
Wykonanie:
1. Ubij białka ze stopniowo dodawanym cukrem. Piana ma być bardzo sztywna.
2. Stopniowo dodawaj po jednym żółtku. Miksuj dość długo, aby jak najwięcej powietrza dostało się do ciasta.
3. Na sitko dodaj mąkę i herbatę. Stopniowo przesiewaj je do ciasta - mieszaj delikatnie ciasto łyżką.
4. Natłuść i posyp bułką tartą lub kaszą manną prostokątną blachę do pieczenia.
5. Przelej ciasto na blachę.
6. Piecz w piekarniku nagrzanym do 190 stopni C przez około 12 - 15 minut.
7. Upieczone ciasto zostaw 10 minut w piekarniku - drzwiczki piekarnika powinny być otwarte.
8. Ciepłe ciasto zwiń za pomocą czystej ściereczki.
9. Odstaw do ostygnięcia.
Składniki na masę:
- 120 ml kremówki
- 50 ml skondensowanego mleka słodzonego (dałam z puszki)
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
Wykonanie:
1. Ubij bitą śmietanę ze wszystkich składników.
2. Rozwiń roladę i wyłóż na nią krem.
3. Zwiń ponownie ciasto.
4. Wstaw na parę godzin do lodówki.
Moja mama zwróciła mi na jedną rzecz uwagę, więc od razu piszę :): jeżeli nie macie earl-grey liściastej, to starajcie się do ciasta użyć, jak najlepszej gatunkowo herbaty z woreczków. Chodzi o to, że tanie herbaty zawierają dużo wszelkich trocin, a mało prawdziwej herbaty. Wyczulam Was na to :).
bergamotka... wiedziałam :D myślisz Olu, że smak rooibos nada się na podobną roladę?
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie. Uwielbiam takie ciasta :)
OdpowiedzUsuńWanilko wydaje mi się, że można poeksperymentować :) Azjaci jedzą ciasta z najdziwniejszymi składnikami.
OdpowiedzUsuńSlyvvia - Dziękuję przebardzo :)
wygląda cudnnie!!
OdpowiedzUsuńFantastyczna rolada!
OdpowiedzUsuńDobrego Nowego Roku.
Cudowne ciasto! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńZapisuję przepis. :)
Dla mnie herbata bez bergamotki nie istnieje, więc na ten pomysł chętnie się skuszę. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i wielu wspaniałych pomysłów!
OdpowiedzUsuńWow, super wypiek! Chętnie się skuszę na kawałek!
OdpowiedzUsuńślinię się na widok tej śnieżnej masy w środku :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku!
Podoba mi się tak herbaciana rolada ;) Dosiego Roku!
OdpowiedzUsuń