5 stycznia 2010

NALEŚNIKI Z SEREM, SZYNKĄ I NATKĄ PIETRUSZKI

Zdjęcie zrobione w marcu 2013 roku. W farszu mniej żółtego sera i szynka wieprzowa. 
Jedne z moich ulubionych naleśników: podsmażone i jedzono na gorąco są przepyszne (choć kaloryczne :(). Gorąco polecam przepis :).



Składniki

  • około 40 dkg startego na grubych oczkach sera żółtego
  • około 40 dkg wędliny - może być szynka zwykła lub z kurczaka
  • łyżka śmietany (lub jogurtu)
  • garść posiekanej natki pietruszki
  • pieprz
  • sól
  • 1 mała cebula
  • papryka w proszku
  • chilli w płatkach 
  • naleśniki


Wykonanie

Kroimy w drobną kostkę szynkę. Smażymy bez oleju...choć kurczak jest mięskiem chudym, więc trochę tłuszczu powinno się dodać. Przyprawiamy pieprzem, solą i papryką w proszku.











Następnie dodajemy podsmażoną i drobno pokrojoną cebulkę. Smażymy jeszcze chwilę razem.


Odstawiamy patelnię z palnika i dodajemy do wędliny żółty ser, nać pietruszki i śmietanę. 







Mieszamy składniki. Ser rozpuści się pod wpływem gorącej wędliny.




Nakładamy farsz na naleśniki. 






Zwijamy i wkładamy do uprzednio wysmarowanego margaryną naczynia żaroodpornego.

Posypujemy troszkę serem żółtym.
Zapiekamy, aż ser się zarumieni.

Zapiekankę kroimy, tak jak chleb. Nie oddzielamy od siebie naleśników.

Będzie bardzo ładnie wyglądać. Niestety nie mam ostatniego zdjęcia. Wadliwość mojego aparatu. Przepraszam. 





2 komentarze:

  1. Bardzo, bardzo fajny pomysł!:)
    Lubię wszelkiego rodzaju krokiety i krokieciki.
    Są naprawdę pyszne!:)
    Pozdrówka i dziękuję za Twój udział,
    Olcik.

    OdpowiedzUsuń