8 maja 2013

PROWANSALSKI KREM POMIDOROWO-PAPRYKOWY



Wiosnę widać nie tylko na dworze, ale też na sklepowych półkach. Parę dni temu udało mi się kupić naprawdę dobre pomidory. Pachniały i były wyjątkowo słodkie (co za ulga po miesiącach, kiedy smakowały jak tektura!). 

Prowansalski krem był u mnie na liście do wypróbowania już od dłuższego czasu, ale czekałam na dobre składniki. 

Tak się jeszcze pochwalę, że sama zrobiłam tacę, którą widać na zdjęciach :). To był mój pierwszy raz z techniką decoupage :).

Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło). 

Posiłkowałam się przepisem znalezionym tutaj

Składniki:

  • olej
  • 4 szalotki, pokrojone bardzo drobno
  • 3-4 spore czerwone papryki, pokrojone w drobną kostkę
  • 4 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę (jeżeli są duże, to lepiej użyć 3 sztuk)
  • około pół kilograma świeżych pomidorów (można dodać więcej), bez skórek i drobno pokrojonych
  • brązowy cukier
  • 1 łyżeczka papryki w proszku
  • pół łyżeczki suszonego tymianku
  • pół łyżeczki suszonego estragonu
  • sól
  • 1 liść laurowy
  • około 4 szklanek bulionu
  • kremówka (ilość do smaku)
  • pieprz
  • ziołowe grzaneczki (opcjonalnie) 


Wykonanie:

1. Do dużego garnka wlej olej i zacznij go podgrzewać na dużym ogniu. 
2. Dodaj do garnka szalotki i smaż je do momentu, kiedy będą miękkie i przeźroczyste. 
3. Zmień ogień na średni i przełóż do naczynia papryki. Podsmażaj do miękkości (około 3 minut). 
4. Następnie dodaj czosnek i podsmażaj go przez około minutę - nie pozwól by się przypalił, bo traci wtedy swoje walory smakowe. 
5. Dodaj pomidory, paprykę w proszku, tymianek, estragon, pieprz, odrobinę soli, liść laurowy i bulion. 
6. Doprowadź zupę do wrzenia i od razu zmniejsz ogień na najmniejszy. Przykryj garnek pokrywką i gotuj około 20 minut. 
7. Dopraw zupę brązowym cukrem, solą i pieprzem. Wyjmij liść laurowy. 
8. Zmiksuj zupę i przetrzyj przez bardzo drobne sito. 
9. Dodaj kremówkę. 
10. Podawaj na gorąco. U mnie z grzaneczkami. 

Smacznego :)


13 komentarzy:

  1. obłędnie wygląda ten krem pomidorowo - paprykowy!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie jeszcze pomidory są tekturowe:/ Jak tylko się pojawią zjadliwe przygotuję taką zupę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolor zachęcający taki intesywnie pomarańczowy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam zupy krem:)jak moje pomidorki urosną w szklarence,napewno skorzystam z Twojego przepisu:))
    Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Smakowita, pachnąca zupka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wspaniała! muszę wreszcie wypróbować połączenie z paprykami!

    ps. widzę tutaj nowy talent ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Robię podobną.Preferuję tylko świeże zioła i dodaję jedną ostrą papryczkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak z Prowansji to bardzo lubie ;)
    Zartuje , ale piekny kolor

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile trzeba wlać oleju do garnka ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Odtatnio jadłem podobną, dodatkowo jeszcze z boczkiem. Rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń