23 listopada 2012

NUGAT NOUGAT TORRONE TURRON


Gdyby ktoś kazał mi wybrać bez jakich słodyczy nie mogłabym żyć, bez wątpienia wskazałabym na nugat. Ta klejąca, przesadnie słodka egzotyczna krajanka totalnie mną zawładnęła. Pierwszy raz zetknęłam się z nią 6 lat temu, po przyjeździe do Wielkiej Brytanii. Kosztowałam nugaty wyprodukowane w różnych krajach i z różnymi dodatkami. Najbardziej lubię te z pistacjami i orzeszkami ziemnymi.
Nugat to słodycze popularne na Bliskim Wschodzie i w krajach śródziemnomorskich.
We Francji i krajach anglosaskich spotkacie się z nazwą "Nougat", we Włoszech "Torrone", a w Hiszpanii "Turron".

Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło). 



Przygotowanie nugatu to bardzo długie miksowanie, więc dobrze jest używać miksera o dużej mocy silnika (najlepiej stojącego).

Przepis Gaitri Pagrach-Chandra z książki "Sugar & Spice".

Składniki:
  • 1 duże białko
  • 200 gramów cukru
  • 150 gramów płynnego miodu
  • 50 gramów płynnej glukozy (jeżeli nie masz, pomiń ten składnik - w zamian użyj dodatkowych 50 gramów miodu)
  • 100 gramów prażonych orzechów ziemnych (można użyć pistacji/orzechów laskowych)
  • 100 gramów rodzynek (można zamienić z suszoną żurawiną/kandyzowanymi wiśniami/skórką pomarańczową)
  • cukier puder do oprószenia
  • 2 arkusze papieru ryżowego lub wafle (opcjonalnie)
  • suszone kwiaty róży/lawendy (opcjonalnie)
Wykonanie:

1. Wyłóż formę* papierem ryżowym lub waflem. Ewentualnie wyściel dno formy pergaminem.
2. Ubij białko na sztywną pianę (może być ciężko to zrobić w stojącym mikserze, więc dobrze jest za pomocą trzepaczki ubić białko na pianę i dokończyć ubijanie mikserem).
3. Do rondla przełóż cukier, miód i glukozę (lub tylko cukier i miód). Gotuj na średnim ogniu. Co jakiś czas zamieszaj (tylko do rozpuszczenia się składników!). Włóż do rondla kuchenny termometr.
4. Gotuj syrop dopóki termometr nie wskaże 140 stopni C (może to trwać 5-10 minut w zależności od miodu).
5. Zdejmij rondel z ognia, wyjmij termometr i ponownie włącz mikser (na małe obroty).
6. Cienkim strumieniem wlewaj syrop miodowo-cukrowy do białek.
7. Po wlaniu całego syropu zwiększ obroty miksera na szybkie i miksuj przez około 6 minut. Białka będą bardzo sztywne.
8. Wmieszaj w białka dowolne orzechy (bez skórek i uprzednio podprażone), suszone owoce.
9. Wyłóż nugat na wafle/papier ryżowy*. Wyrównaj masę. Przykryj waflem lub papierem ryżowym. Przyciśnij.
10. Odstaw nugat do stężenia w chłodnym miejscu przez około 6 godzin. Po tym czasie pokrój na dowolne kształty.
11. Turron przechowuj w szczelnym pojemniku do 10 dni po przygotowaniu.

* Nie piszę, jaki forma ma mieć rozmiar, bo to zależy jak gruby lubisz nugat.
* Nie miałam ani wafli ani papieru ryżowego, więc wyłożyłam nugat na posypany cukrem pudrem papier do pieczenia, wierzch również posypałam cukrem. Następnym razem przygotuję go używając wafli. Będzie łatwiej obchodzić się z masą.


13 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam turron miękki, taki z mielonymi migdałami w środku :-)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam nugat! Nigdy nie próbowałam robić go w domu, a widzę, że jednak można. Cudna propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię Cię :P Nie mam termometru, a już miałam zamiar biec do sklepu po orzechy. Grr..chyba trzeba będzie się uśmiechnąć do Mikołaja:) Za to mam identyczną puszkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam okazji próbować, ale mnie zachęciłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne!
    przypominają mi te słodkości, które kupowałam w Turcji na wakacjach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku,jakie to musi być pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie próbowałam, ale chyba w końcu muszę! Wyglądają tak pysznie, że od razu chce mi się słodkiego :))

    OdpowiedzUsuń
  8. nie mam termometru =(

    OdpowiedzUsuń
  9. duzo tego wyszlo

    OdpowiedzUsuń
  10. Nugat francuski jest tak pyszny, że aż muszę go sama przygotować!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie mam termometru i robię - zawsze wychodzi (tak jak w przepisie gotuję około 5-10 minut i jest ok) ;)

    OdpowiedzUsuń