Victoria sponge to kolejne ciasto, które zostało nazwane na cześć sławnej postaci historycznej - królowej Wiktorii. Biszkopt był ulubionym dodatkiem do popołudniowej herbatki. Królowa lubiła go z dżemem malinowym i bitą śmietaną.
Przepis na Victorię zaczerpnęłam z książki "How to be a domestic goddess" Nigelli Lawson. Ciasto jest bardzo łatwe i jestem w lekkim szoku, że mi ładnie wyrosło. Miałam za dużą tortownicę i ciasto mi się lekko zważyło. Przeżyłam chwile stresu :D, ale na szczęście ciasto wyszło pyszne.
Składniki (na dwie tortownice o wymiarach około 21 cm):
- 225 g miękkiego niesolonego masła
- 225 g drobno mielonego cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 4 duże jajka o temp. pokojowej
- 200 g mąki samo-rosnącej (self-raising flour. Przepis znajdziecie Tutaj)
- 25 g mąki kukurydzianej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3-4 łyżki mleka
- pół słoika dżemu truskawkowego lub malinowego
- bita śmietana (opcjonalnie)
- świeże truskawki lub maliny (opcjonalnie)
- cukier puder do posypania
- starta skórka z jednej cytryny
Wykonanie:
1. Rozgrzejcie piekarnik do 180 stopni C. Każdą tortownicę należy posmarować niewielką ilością masła. Na to nałożyć papier do pieczenia, który też należy lekko natłuścić.
2. Prawie wszystkie składniki na ciasto, czyli: mąki, masło, proszek do pieczenia, skórkę z cytryny, jajka, cukier, ekstrakt waniliowy miksuj na gładką masę.
3. Do ciasta dodaj mleko i mieszaj łyżką.
4. Ciasto podziel na pół i przelej każdą część do tortownic.
5. Piecz przez około 25 minut. Upieczone ciasto powinno odchodzić od brzegów i delikatnie naciskając je na środku powinno być sprężyste. Można też włożyć patyczek do środka ciasta - kiedy wyjdzie czysty, to znaczy, że ciasto jest upieczone.
6. Gorące ciasto zostaw na 10 minut w piekarniku, po tym czasie wyjmij je z formy i zdejmij papier do pieczenia.
7. Odstaw do ostygnięcia.
8. Wersja podstawowa: Na jednym cieście rozsmaruj dżem i przykryj drugim ciastem. Posyp wierzch cukrem pudrem.
9. Wersja opcjonalna (taka, jak na zdjęciach): Na jednym cieście rozsmaruj dżem. Na nim rozsmaruj około szklankę bitej śmietany. Na śmietanę wyłóż świeże owoce. Nałóż na to drugie ciasto. Posyp cukrem pudrem.
Smacznego!
Wiktoria z rodu Welfów (właściwe imię Aleksandryna Wiktoria) urodziła się w 1819 roku w Londynie. W wieku 18 lat została koronowana. Panowała na tronie brytyjskim przez 63 lata.
W 1840 roku poślubiła księcia Alberta Sachsen-Coburg-Gotha. Małżeństwo było jednym z bardziej udanych w historii monarchii brytyjskiej. Mieli dziewięcioro dzieci.
Śmierć Alberta w 1861 załamała królową do tego stopnia, że już do końca życia nosiła po nim żałobę. Istnieją jednocześnie nie potwierdzone informacje jakoby królowa wyszła potajemnie za mąż za Johna Browna, swojego koniuszego.
Wiktoria była bardzo surowym władcą i być może dlatego kilka razy próbowano ją zabić.
Ciekawostki dotyczące Wiktorii:
- Wprowadziła tradycję noszenia białej sukni do ślubu
- Wielka Brytania zawdzięcza epoce wiktoriańskiej obecne tradycje świąteczne
- Spopularyzowała koty, jako zwierzęta domowe
- Była wielką pasjonatką jedzenie. Zatrudniała ówczesnych najlepszych kucharzy na świecie.
(źródło Wikipedia)
iście królewski ,wygląda tak że jak by stał przede mną to nie wiem czy bym się podzieliła:)
OdpowiedzUsuńniezwykle ładne. a mnie jeszcze zachwycił ten dzbanek w tle.
OdpowiedzUsuńrobiłam w zeszłym tygodniu :) z dżemem porzeczkowym i brzoskwiniowym :D pychotka! jutro też robię :) ale przekładam kremem gotowym i dżemem truskawkowym, więc to chyba nie będzie już Victoria Sponge Cake? Nie mniej, ciacho pychotka, proste, szybkie, super :) jaki miły zbieg okoliczności, że mamy te same plany :) tzn. Twój już zrealizowany :)
OdpowiedzUsuń@co by tu zjeść - wyszło tak wielkie, że starczyłoby dla wszystkich :>
OdpowiedzUsuń@asiejo - uwielbiam mój dzbanuszek. Pasuje do kwiatów na ścianie. Mam identyczne pojemniki na cukier, herbatę, ciacha + kubeczki. Jednym słowem kuchnia tonie mi w makach :).
@ Kasiu czytamy sobie w myślach. Mam nadzieję, że jak zrobisz swoją Victorię, to dołączysz do miksa "Historia na talerzu". Będzie mi miło :). Przeglądając historię tego ciasta przeczytałam, że Wiktoria jadała je nie tylko z bitą śmietaną, ale też z kremem - czyli Twój pomysł na Victorię jest trafiony w 100% :)
Nie ma to jak być królową i mieć "własne" ciasto;) Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńPrawdziwy brytyjski klasyk - bardzo lubie!
OdpowiedzUsuńdroga Aleksandro :) w sobotę koło północy wyjęłam biszkopt z piecyka. Zawsze, kiedy nie fotografuję, coś wychodzi perfekcyjnie eh! Pierwszy raz w życiu mi taki wyszedł... Przekroiłam go na 3 części, w związku z czym zabrakło mi kremu ;) w nocy ubiłam kremówkę :D Ciasto przełożyłam i dżemem, i kremem, i kremówką :) Zabrałam go w niedzielę na działkę do lasu (odwiedziliśmy dziadków). Babcia patrzyła z zachwytem i powiedziała "no daj już nam to ciasto" :D W związku z czym, zniknęło szybciej niż się spodziewałam :) i nie zdążyłam sfotografować... będę je robić po raz trzeci już :) i wtedy z przyjemnością dodam je do Twojej akcji :) pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :)!
OdpowiedzUsuń@Kasiu prawdziwe przeboje z Twoim ciastem :). Mam nadzieję, że uda się je zrobić znowu :). Niecierpliwość Twojej rodziny świadczy o tym, że musisz super piec! :)
Pozdrawiam Ciebie gorąco!
a gdzie w przepisie zginęło 225g niesolonego masła?
OdpowiedzUsuńMasło należy zmiksować razem ze wszystkimi składnikami z punktu 2.
Usuń