Lubię na blogu pokazywać potrawy, które bardzo często gościły na moim rodzinnym stole. Przepis na maczankę pochodzi prawdopodobnie z Kresów (konkretnie z Bieszczad), być może "maczanka" znana jest w innych regionach Polski pod inną nazwą. Bardzo jestem ciekawa czy u Was takie danie też było przygotowywane. 
30.10.2014: Z tego co wiem malutka część mojej rodziny to Łemkowie i przeszukując strony z łemkowskimi przepisami znalazłam maczankę, ale pod nazwą "mastyło". Maczanką zaś łemkowie nazywają zeszkloną na maśle cebulkę, w której macza się chleb. 
Swoją nazwę maczanka dostała od sposobu, jak należy je jeść: za sztućce robi tutaj chleb - macza się go w budyniu i cebulce, a następnie konsumuje w najlepsze :). 
Przepis mojej Prababci Katarzyny.
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło). 
Składniki:
- litr pełnego mleka
 - około 8-10 łyżek mąki
 - sól
 - 2 średnie cebula
 - margaryna (do smażenia) + masło
 
Wykonanie:
1. Odlej 1,5 szklanki mleka. Pozostałe mleko zacznij gotować.
2. 1,5 litra mleka wymieszaj dokładnie (ważne, żeby nie było grudek) z mąką i dopraw solą.
3. Wlej miksturę mączno-mleczną do zagotowanego mleka i mieszaj do zgęstnienia potrawy - wyjdzie taki słony budyń.
4. Pokrój cebulę w drobną kostkę i zeszklij na margarynie (pod koniec można dodać trochę masła, dla smaku).
5. Przelej maczankę do naczyń i polej cebulą. Podawaj ze świeżym chlebem.
Smacznego :)




Ale ciekawa sprawa! Nie słyszałam nigdy o maczance.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Jadam od czasu do czasu, ale dodaje jeszcze jajko do mikstury :) Mniammmm
UsuńRODZICE POCHODZA Z BIESZCZAD I CHCE SIE POCHWALIC ZE PRZEZ CALE ZYCIE MOJ TATO TO GOTOJE NA SNIADANIE W KAZDA NIEDZIELE PRZED KISCIOLEM.NIGDY NAM SIE TO NE ZNUDZILO I ZAWSZE NA TO SNIADANIE CZEKAMY PRZEZ TYLE LAT
UsuńTATO MA 83 LATA A JA 56 LAT I NIGDY NIE WYOBRAZAM SOBJE JESC COS INNEGO W NIEDZIELE NA SNIADANIE.
TATO DODAJE JESZCZE DO TEGO NA WIERZCH SMAZONA SZYNKE ALBO KIELBASKE PODSMARZANA , JAKAKOLWIEK WEDZONKE I TO DOPIERO SMAKUJE A NAJWAZNIEJSZE ZE TO SIE JE TYLKO CHLEBEM NIE WIDELCEM CZY LYZKA
POLECAM BARBARA Z KANADY
ZATWOERDZAM TAPOTRAVE
UsuńKANADA 13 JUNE 2016
UsuńMoja mama też zawsze robiła, ale mówiłem na to danie maczajka. Smak dzieciństwa.
UsuńRobie do tej pory
Mi się wydaje że to jest maściwo. Mama zazwyczaj robiła to w soboty na śniadanie
UsuńW mojej rodzinie maczankę lub inaczej maczkę je się odkąd pamiętam. Oprócz wymienionych składników wbijamy do mleka jajka i rózgą roztrzepujemy. Polecam
UsuńBardzo ciekawe, bardzo :)
OdpowiedzUsuńA ja nifgdy nie słyszałam o tej potawie, pod żadną nazwą ;p
OdpowiedzUsuńPochodzę z regionów bieszczadzkich i nigdy tego na stole nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńMoże nie w każdej części było to jadane. Widziałam na kilku stronach podobne przepisy.
UsuńPamiętam z dzieciństwa. Szukałem tego.
UsuńNigdy nie jadłam czegoś podobnego do maczanki! Jestem raczej słodkolubna, ale spróbować można:)
OdpowiedzUsuńMam zawsze jakies uprzedzenie do deserow budyniowych ,moze dlatego,ze nie lubilam w dziecinstwie ..Musze sprobowac zrobic i sie przekonac czy nadal nie bardzo .....
OdpowiedzUsuńUwielbiam maczankę! Dziś nawet moja mama zrobiła ją na śniadanie! Całe życia będzie mi się kojarzyła z dzieciństwem.
OdpowiedzUsuńU mnie w domu dodajemy jeszcze podczas gotowania mleka pokrojony niedbale na większe kawałki czosnek, ziele angielskie i liść laurowy. A na koniec, po polaniu zeszkloną cebulką posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.
Pycha!
Oj pycha pycha :) Smak maczanki dziala na mnie kojaco i mam najmilsze z tym daniem wspomnienia. Pozdrawiam :)
UsuńBabcia mojego meza pochodzi z Bieszczad i to od niej nauczylam sie tego "budyniu"(u nas maczajka).Ja podaje ja jako dodatek do pierogow.Pycha.
OdpowiedzUsuńCiekawie brzmi to zestawienie maczanki z pierogami. Jakie sa to pierogi? Pozdrawiam :)
UsuńMaczajka jak u mnie. I pierogi smażone do tego jak zostawały po piątku.
UsuńJa pochodzę z Bieszczad ,moja mama gotowała maczajkę,ja 40lat mieszkam na śląsku i mąż bardzo lubi,więc czesto gotuję na niedzielne śniadanie🙂
Usuńmoja prababcia i babcia robiły coś podobnego, ale gotowała na smażonej wędzonce :)
OdpowiedzUsuńnazywały to smażenica :D
dla mnie to także smak dzieciństwa...
rodzina babci pochodzi z Kresów (okolice Lwowa)
U mnie w domu czesto to danie gosci na stole. Pochodze z Bieszczad. Oprócz cebulki podsmazamy rowniez drobno pokrojony boczek. Pycha!
OdpowiedzUsuńJa również pochodzę z Bieszczad i bardzo dobrze znam maczankę, z tym że u nas dodawało się jeszcze jajka i z tego co rozmawiałam zw znajomymi u nich również. Ale danie pycha to smak mojego dzieciństwa, chociaż myślę że natchnieniem do stworzenia tej potrawy była po prostu bieda i konieczność radzenia sobie z nią.
OdpowiedzUsuńCałe jajka czy tylko żoltka? Pamietam żoltawy kolor maczanki, ktorą robila moja mama w dziecinstwie. Od dawna chodzilo za mną żeby znaleźć przepis na maczankę i właśnie dzisiaj znalazłam :)
UsuńDziekuje
Właśnie wróciłem z Białorusi, gdzie jedliśmy coś podobnego pod tą nazwą z białą kiełbasą i mięsem, doprawione chrzanem, a do tego naleśniki. Z tym, że to było na obiad.
OdpowiedzUsuńDla mnie maczanka to obsmażona i dobrze upieczona karkówka, podana na bułce (obowiązkowo w towarzystwie kiszonego ogórka) polana smakowicie przyprawionym własnym sosem z duszoną cebul. Jestem z Krakowa :D
OdpowiedzUsuńTaka maczanka też brzmi super :)
UsuńZajadamy ją raz w miesiącu ale z jajkiem.
UsuńŁemkowie mieszkali nie tylko w Bieszczadach ale również w Beskidzie Niskim, skąd pochodzi moja rodzina i własnie mastyło jest częstym śniadaniem na ciepło od pokoleń. Jak wcześniej co poniektórzy piszą, to rzeczywiście w prawdziwym mastyle jest całe jajko, które "kołotyło" czyli miesza się razem z mąka i mlekiem (na 1l. mleka jedno jajko i 4-5 łyżek mąki.
OdpowiedzUsuńWłasnie dzisiaj zajadałam :)
Smaki mojego dzieciństwa moja babcia czesto robila to na śniadanie. Brakowało mi tego. dzięki
OdpowiedzUsuńNajlepsza maczanina to tylko z pierogami ruskimi och moja Teściowa kochana robi najlepszą maczanine na świecie 😋😋😋
OdpowiedzUsuńMoja babunia robiła:) U nas nazywano ją maczką :)
OdpowiedzUsuń