(Recipe in English)
Jestem zadowolona :). Moja czekoladowa tarta okazała się hitem wśród moich gości. Delikatny czekoladowy mus zaskakiwał, kiedy nagle wybuchała w buzi ostrość chilli.
Chilli nie może być za dużo. Musi przebić się przez smak czekolady, ale na pewno osoba jedząca ciasto nie powinna każdego kęsa popijać wodą.
Świeże owoce i śmietana idealne skomponowały się z mocnym czekoladowym smakiem.
Jestem przekonana, że ciasto Wam zasmakuje :)
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło).
W tle Gabrysia robi zdjęcia tarty. |
Składniki na tartę (23 cm):
- 6 łyżek masła
- 2 łyżki kakao
- 270 gramów ciastek digestive oblanych czekoladą
- 250 ml kremówki
- 260 gramów ciemnej czekolady (użyłam czekoladę 55%)
- 4 łyżki cukru pudru
- łyżeczka cynamonu
- 2 jajka
- łyżeczka esencji waniliowej
- chilli w płatkach lub proszku (użyłam obu - nie podaję ilości, ponieważ chilli różnych producentów jest mniej lub bardziej ostra)
Wykonanie:
1. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C.
2. Zmiel ciastka. Dodaj do nich kakao i roztopione, lekko przestudzone masło. Masa będzie dobra, jeśli da się ją formować. Z podanych proporcji nie powinna być zbyt tłusta. Jeżeli jednak tak się zdarzy - dodaj więcej ciastek.
3. Wyłóż masą ciasteczkową formę na tarty (nie trzeba jej natłuszczać). Ugnieć boki i spód ciasta.
4. Piecz spód przez około 10 minut. Spód musi stwardnieć. Wyjmij ciasto z piekarnika i odstaw do przestudzenia. Nie wyłączaj piekarnika.
5. W rondelku podgrzej kremówkę - nie możesz jej zagotować!
6. Gorącą śmietaną zalej kawałki czekolady. Mieszaj, aż czekolada się rozpuści.
7. Dodaj do masy cukier puder, esencję waniliową, cynamon i chilli. Spróbuj masę i dodaj więcej chilli, jeśli jest to konieczne.
8. Dodaj do masy czekoladowej roztrzepane jajka i szybko mieszaj trzepaczką.
9. Przelej masę na uprzednio upieczony spód. Wstaw tartę do piekarnika i piecz około 20 minut.
10. Upieczoną tartę wyjmij z piekarnika i odstaw do całkowitego ostygnięcia.
I zdjęcie tarty autorstwa Gabrysi. |
Składniki na polewę:
- 100 gramów ciemnej czekolady
- 2 łyżki cukru pudru
- pół łyżeczki esencji waniliowej
- około 6-7 łyżek pełnego mleka
Wykonanie:
1. Do garnka wlej wrzącą wodę (nie do pełna). Włóż do niego miskę (oczywiście nie może się do niej wlewać woda ;)).
2. Do miski dodaj pokrojoną na kawałki czekoladę, mleko, cukier puder i esencję waniliową. Mieszaj do rozpuszczenia się czekolady.
3. Polej polewą zimną tartę.
4. Ozdób ciasto świeżymi owocami. Podawaj z kwaśną śmietaną 12% (creme fraiche w UK).
Smacznego!!!
Poznaj moje inne przepisy:
Rok wcześniej na blogu: Ciasto Chamei (z zieloną herbatą i musem z marakui)
Dwa lata temu na blogu: Mini szneki Nigelli po mojemu
Tartę dodaję do akcji:Szybkie ciasta i .
Tarta czekoladowa umila mi spotkania po pracy z przyjaciółmi.
woow ale apetycznie wygląda a to pierwsze zdjęcie rewelacyjne ;)))
OdpowiedzUsuńmniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam! mniaaaaaaaaaaaaaaaaaam! mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaam! aż mi ślina nabiegła do buzi! ale ta tarta musiała być przepyszna!
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Szczególnie na tym pierwszym zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda! Przepyszna musiała być!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! właśnie do takiej się przymierzam, tylko czekam, aż przyjdzie do mnie moja nowa forma do tarty :)
OdpowiedzUsuńwygląda fantastycznie! Przy odrobinie wolnego czasu muszę wypróbować Twój przepis!
OdpowiedzUsuńCu-do-wna...tyle powiem... I prześliczna patera :-)
OdpowiedzUsuńwspaniała tarta ! : )
OdpowiedzUsuńPięknie i przepysznie się prezentuje, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim! :)
OdpowiedzUsuńoj, na pewno by zasmakowała!!!wygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńTarta wygląda genialnie! Ta rozpływająca się czekolada, te kolory... mmm :S
OdpowiedzUsuńJest fenomenalna, a wygląda jak marzenie! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale czekoladowe :) Przypominam o banerku akcji "Czekolada w roli głównej"
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńTroszkę nie wierzę, że się tak szybko robi, choć chciałabym... bo ach... no poezja!
pierwsze zdjęcie jest absolutnie mistrzowskie!!! napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńTarta jest po prostu cudowna! I do tego te OBŁĘDNE zdjęcia, jestem zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńo matko, piękna, zgadzam się z przedmówczynią-cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
Piekłam tą tartę już dwa razy w odstępie kilku dniu, z okazji urodzin i wyszła rewelacyjna!!! nie znalazłam ciastek digestive oblanych czekoladą, za to użyłam na spód czekoladowych ciastek pełnoziarnistych i też było ok. Ogólnie bardzo prosty przepis, nie można chyba tu nic zepsuć, za to efekt piorunujący! Przepis rewelacja, brawa dla Autorki!!! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko dziękuję za komentarz i cieszę się ciacho wyszło :D. Masz rację - w nim nie ma co zepsuć. Jest wyjątkowo proste. Pozdrowienia :)
Usuń