Zwiewa mi potas z organizmu, więc staram się stosować dietę bogatą w ten elektrolit. Najwięcej potasu jest w suszonych morelach i rodzynkach, awokado, czy migdałach. Dzisiaj było bardzo ciepło w Liverpoolu i schłodziłam się kefirem pełnym pysznych owoców. 
Kefir zrobiłam korzystając z magicznego grzybka tybetańskiego. Było to moje pierwsze podejście z tymi ziarnami i jestem zachwycona! 
Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło). 
2 łyżki ziaren wymieszałam z dwiema szklankami mleka.
Po 30 godzinach kefir był gotowy :).
Przelałam płyn przez sito, aby oddzielić grzybka od kefiru. 
Ziarna znów zalałam mlekiem i czekam na nowy napój.
Składniki:
- pół litra kefiru
 - 4 kiwi
 - 2 banany
 - 5 świeżych moreli
 - pół melona
 - kilka moreli suszonych
 
Wykonanie: 
1. Zmiksuj wszystkie składniki.
2. Podawaj kefir po schłodzeniu.
Smacznego :)
100 gramów owoców użytych w przepisie zawiera następujące ilości potasu:
suszone morele - 1666 mg
świeże morele - 275 mg
banany - 395 mg
kiwi - 290 mg
melon - 382 mg

Wyglada smakowicie!! gdzie mozna kupic taki grzybek tybetanski?
OdpowiedzUsuńJeżeli mieszkasz w Polsce, to popytaj znajomych lub skorzystaj z tej strony: http://grzybektybetanski.xaa.pl/ogloszenia.html
UsuńTeż mam tego grzybka. Moja córka uwielbia pic z niego kefir. Twoja propozycja jego podania mi się podoba, pewnie super smakuje..
OdpowiedzUsuń